Dlaczego większość motywacji odnosi się tylko do sportu? Nie żeby było to coś złego, ale jest wielu wynalazców czy naukowców, którzy osiągnęli swój sukces dzięki setkom godzin spędzonych w książkach. Czyżby takie dokonania nie były tak "efektowne" jak kaloryfer na klacie? Chętnie bym obejrzał dobry film motywacyjny, ale bez krzyczącego murzyna w tle i drugiego pakującego na siłce.
jest wkurwiajacy jak chuj, zobaczcie sobie inne jego filmiki, ja osobiscie nie wytrzymam tego stylu dluzej niz minuty. "siemanko prezesie", kurwa, nie jestem zadnym prezesem
@edit
z drugiej strony pajace "znajacy sie". kurwa, nie proboujcie mi wmowic ze zrobienie rzezby na sucho w 3 miesiace nie jest mozliwe, prosze was XD
Ta, motywejszyn kurwa... Do pomachania parę razy w tygodniu żelastwem przez parę godzin? Normalnie nobel się należy jak chuj. Niech młody spróbuję realnie osiągnąć coś w życiu - znaleźć sobie fach, zacząć zarabiać pieniądze, będąc przy tym normalnym człowiekiem. Nawet zwykły mały biznes to lata pracy, dzień w dzień, 24 godzin na dobę. Niestety, takie miernoty tego nie pojmą, bo dla nich szczyt osiągnięć to zrobienie sobie bicepsów.
Jasne że jest ale nie jak sie jest tłustą świnią która całe życie waliła konia , pierwszy raz bierze sie za diete i ma boskie pojecie o suplach obcinaniu kalorii i innych sprawach, bo jak nikt go nie bedzie pilnował to tylko sobie krzywde zrobi . i "Znajacych się " Pajacu z łaski bo ja troche już ćwicze to i owo. a redukcje robie przynajmniej 6 x w roku żeby sie miescic w limitach wag . więc nie pierdol.
6x w roku redukcje na limity wag? czyli co 2 miesiace masz zawody? pewnie robisz redukcje 2 tygodnie, pozniej tydzien odpoczynku bo po zawodach wiadomo trzeba dac organizmowi odsapnac, pozniej 2 tyg budujesz sile i 3 tygodnie mase?
jak chcesz lac wode to sie chociaz kurwa postaraj, bo nie masz pojecia z kim rozmawiasz i wychodzisz na idiote : D