Dawkins zdecydowanie nie ma racji.
Dlaczego?
Dlatego, że to jakoś cywilizacja Chrześcijańska podbiła świat, wszędzie była i wszędzie starała się narzucić swoją kulturę i wiarę. Owszem, muzułmanie też mieli imponujące podboje w Europie, ale na dłuższą metę to Chrześcijan mamy rozsianych na całym świecie. Kiedy religia była o wiele ważniejsza niż teraz, kiedy były te podboje, ludzie zwyczajnie stosowali się do zaleceń swojej wiary. O czym to świadczy? Że zasady wiary chrześcijańskiej są o wiele bardziej przemyślane i celują w zdecydowanie wyższe wartości, niż zasady wiary w jakiegoś wielkiego Ju-Ju z za budki z piwem. Właśnie te zasady powodowały rozwój naszej cywilizacji.
Dawkins albo o tym nie wie, albo to ukrywa, skoro porównuje dwie skrajnie różne sytuacje. Tam gdzie wierzą w tego Ju-Ju chrześcijaństwo też dotarło, do nas wielki Ju-Ju nie. Dawkins tego nie wie, lub ten fakt zataja, co czyni z niego albo głupca, albo manipulatora, w żadnym wypadku naukowca.
Dlatego, że to jakoś cywilizacja Chrześcijańska podbiła świat, wszędzie była i wszędzie starała się narzucić swoją kulturę i wiarę.
(...)
Właśnie te zasady powodowały rozwój naszej cywilizacji.
kolejny z serii zjebów pt. "boga nie ma, bo go nie widać". mam ciekawsze pytanie: czy ktoś z was ateiści widział energię? powtarzam: energię, nie skutki jej istnienia.
kolejny uczony filozof sie odezwal
Myślisz parchu, że jak ustawisz sobie wiek 52 to każdy się będzie z Tobą i Twoimi wstawkami liczył? Jesteś przykładem kinder-ateisty jak wielu tutaj, prawdopodobnie pochodzisz z wierzącej rodziny, przykładnie chodziłeś do kościółka i JEB! ... w wieku 15 lat uległeś modzie antykatolickiej i nagle każdy wierzący w Twoich oczach o zacofany moher. To, że chcesz być na równi z gimb bydłem nie oznacza, że nie obowiązują Cię żadne wartości moralne, hulaj dusza piekła nie ma, tak to nie działa. Rozumisz troglodyto?
Jedna z głupszych wypowiedzi w tym temacie. Chrześcijaństwo się rozprzestrzeniło ponieważ dostało się do władzy w imperium rzymskim i zostało przejęte tak jak ich prawo.
To zdecydowanie potwierdza jej prawdziwosc, eh czasami mi sie zdaje, ze trollujesz.
A watpie, ze na nizszy bo unikneloby sie wielu wojen, oraz zastojow w rozwoju nauki.
Z drugiej strony... nic nie napedza rozwoju techniki jak wojenki.
Co do cudu o ktorym wspomniales - ludzie klamia i oszukuja - naukowcy potwierdzili, ze jest to kawalek serca.
Da sie wykluczyc podlozenie go do tabernakulum oraz zakonserwowanie odpowiednie ?
Nie da sie, tak wiec nie da sie potwierdzic prawdziwosci tego cudu.
Ja przynajmniej nie wypluwam pierdół które świadczą o nieznajomości faktów historycznych.
Może mi powiesz o tak mało znaczącym fakcie, jak upadek Cesarstwa Rzymskiego, czy ekspansji np. Turków na Europę, która zatrzymała się dopiero pod Wiedniem?
Może mi powiesz, dlaczego wyznawcy innych religii, np. Aztekowie, Majowie, Pigmeje nie byli w stanie przeciwstawić się mniej licznemu przeciwnikowi?
Dlaczego afrykańskie ludy w chwili, gdy byli kolonizowani, mieli o wiele bardziej żałosne osiągnięcia techniczne, skoro nikt ich nie nękał przez wieki?
Dlaczego oddzieleni od innych cywilizacji Chińczycy potrafili wynaleźć kilka rzeczy wyprzedzających epokę, a Afrykanie nie?
Jak chcesz mi coś powiedzieć, to najpierw zajrzyj do książki i pamiętaj, że ja nie muszę, bo w odróżnieniu od ciebie, mam pojęcie w temacie, którym się wypowiadam.
masz gównianie pojecie zarówno w faktach jak i wyciaganiu wniosków z historii. Skoro dopiero pod wiedniem myslisz ze zatrzymano turkow to widac pod wplywem jakich debilizmow jestes bo gdybys poczytal wiedzialbys ze turcy gowno juz wtedy znaczyli. Moze jednak spierdalaj do biblioteki albo na jakies wyklady bo wiedze czerpiesz chyba tylko z ksiazek z liceum intelektualisto z sadistica
Chyba obce ci jest logiczne myślenie.
Czepiasz się przykładu Turków, to może mi powiedz, jak to możliwe, że cała Europa ich ot tak po prostu przepuściła.
"Łoj witajcie drogie muzułmańskie kumy, podzielta się kebabem i przejdźta przez nasze ziemie, nic wam nie zrobimy." i w efekcie tak sobie szli i szli, aż dopiero później się komuś to nie spodobało.
Przecież to jasne, że od tego momentu Turcy przestali cokolwiek znaczyć. Chodzi mi o to, co znaczyli DO tego momentu, a państwa Europejskie trzęsły porami na myśl o spotkaniu z nimi i temu nie zaprzeczysz buraczku. Głupcem jesteś jeśli sądzisz, że Imperium Osmańskie nic nie znaczyły. Odsiecz Wiedeńska świadczy tylko o tym, jak daleko potrafili zajść i jakie zagrożenie stwarzali w Europie, ich potęga się załamała jednak, tak jak załamała się niegdyś potęga Imperium Rzymskiego. Kapujesz?
Powiem ci tak, nie idź do żadnej biblioteki, żadnej szkoły, nie otwieraj książki, boś na to za głupi i krzywdę sobie tylko wyrządzisz.
Inne cywilizacje te z afryk poniżej Egiptu, z ameryk po prostu nigdy nie trafiły na taki moment w którym zapaliła się iskierka rozwoju technologicznego.
skoncz kompromitacje czlowieku skoncz o turkach wiesz tylko tyle ze mieli silna armie nic poza tym. Doucz sie baranie czy stac bylo ta wielka obszarowo turcje na ekspansje i kogo atakowala. Ja nic nie musze kapowac ja sie tego dawno uczylem a ty myslisz ze zablysniesz kretynskimi wnioskami z kilku pobieznie znanych faktow
Wielu przedmówców spuszcza się nad tym, jak inteligentnie Dawkins poruszył problem uzależnienia istoty pojmowanych bóstw od kultury, w jakiej nastąpiło wychowanie jednostki - ale nikt nie zauważył, że nie udzielił on jednoznacznej odpowiedzi na zadane mu pytanie.
To tak, jakby zapytany dlaczego nie podciera dupy po sraniu zwrócił uwagę rozmówcy na to, że ten nie myje rąk po robieniu swojemu psu lewatywy. OK, fajne "odbicie piłeczki", ale merytoryczna wartość wypowiedzi jest, w kontekście zadanego pytania, zerowa.