Skutki zlego parkowania

r1mel

Wysłany: 2012-12-11, 10:43 , ID: 1648232 Zgłoś

Zaparkuj zle, a bedzie niespodzianka. Spray i przebite kolo.

nie bylo, bo zdjecie zrobione przeze mnie

parkowanie auto samochod

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę

już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

K................z

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-11, 10:45 , ID: 1648237 19

Zgłoś

Skutki biedy i zazdrosci

r1mel

Wysłany: 2012-12-11, 10:45 , ID: 1648238 2

Zgłoś

Raczej zaparkowal na wjezdzie na posesje...

Fakerę

Wysłany: 2012-12-11, 10:48 , ID: 1648241 49

Zgłoś

Po sposobie napisania słowa ''Wjazd'' można wywnioskować jaki poziom inteligencji miała dana osoba

Dziamian

Wysłany: 2012-12-11, 10:48 , ID: 1648243 1

Zgłoś

to jest właśnie bezmyślność kierowców i jak dla mnie gość zrobił prawidłowo, nie duże koszta jeżeli chodzi o naprawę

a gość na pewno przemyśli, zna się inne przypadki eliminowania takich durniów, którzy mają wszystko w dupie

koło_zamachowe

Wysłany: 2012-12-11, 11:15 , ID: 1648316 Zgłoś

to takie Polskie

kkubam

Wysłany: 2012-12-11, 11:20 , ID: 1648317 33

Zgłoś

Jakby dla mnie taki burak zablokował wjazd to na pewno nie skończyłoby się na takich "kosmetycznych" szkodach.

Szyby, lusterka i reflektory byłyby na stówę do wymiany...

Cytat:

Skutki biedy i zazdrosci

Cytat:

to takie Polskie

Życzyłbym, żeby wam ktoś zablokował bramę, jak będziecie się spieszyli do roboty, albo lepiej z dzieciakiem do lekarza, ciekaw jestem waszych słów wyrozumiałości w takiej sytuacji.

A, zapomniałem: jak się mieszka na blokowisku to ciężko jest mieć zablokowaną bramę

wwwpl

Wysłany: 2012-12-11, 11:22 , ID: 1648325 7

Zgłoś

nie mam watpliwosci co do tego ze wielu kierowcow parkuje jak pizdy i rzeczywiscie nieraz "male upomnienie" im sie nalezy.. kilka lat temu wymyslono naklejki z karnymi kutasami i wydaje mi sie ze wtedy naklejanie takich rzeczy na dane auto bylo ok, kara wspolmierna do tego czym kierowca zawinil.. ale teraz to juz nie jest upominanie ludzi tylko moda, grupy gowniarzy szukajacych specjalnie zle zaparkowane auta zeby powyzywac sie i je niszczyc, a potem pare fotek i wrzucanie do neta jaki jeden z drugim bohater, jak to bezinteresownie pilnuja porzadku spolecznego, bo przebili komus opony.. nie chce w zaden sposob usprawiedliwiac kierowcow ktorzy zle parkuja czy ich bronic.. ale spojrzmy obiektywnie, komu nie zdarzylo sie zle zaparkowac, chociaz na 5 minut, szczegolnie w duzych miastach typu Warszawa, gdzie o miejsca parkingowe w srodku miasta jest nieraz cholernie trudno

K................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-11, 11:27 , ID: 1648332 Zgłoś

Karne chuje są lepsze, bo nikomu auta nie niszczysz a nauczka jest

No ale zaparkował jak zaparkował, należało się.

Moby_Dick

Wysłany: 2012-12-11, 11:37 , ID: 1648357 Zgłoś

Znając życie to nie kara za chujowe zaparkowanie, tylko sąsiad się wkurwił że mu tzw "jego" miejscówkę zajął. Ale po sąsiedzku będzie gadał że pewnie źle zaparkowany był i małolaty mu załatwili.

M................d

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-11, 11:43 , ID: 1648373 Zgłoś

Ohohoho, co by tu internetowi napinacze nie zrobili jakby im drzwi do klatki w bloku zablokowali samochodem.

R................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-11, 11:54 , ID: 1648403 1

Zgłoś

no ja kolesia rozumiem. Moja dziewczyna mieszkała obok takiego targowiska ze wszystkim.. warzywa, antyki itd. Kolesie którzy przyjeżdżali tam na handel (bez wykupionego miejsca na bazarze) zazwyczaj parkowali dookoła i z fury sprzedawali... skurwysyny zawsze wszystkich zastawiali i jeszcze stawiali się, że oni mają większe prawo niż inni. Jebane wieśniaki nawet mi raz butelkę podłożyli pod koło.
Nie powiem byli kolesie, którzy grzecznie przestawiali auto i w stosunku do nich byłem wyrozumiały i ich pozdrawiam a tym cwaniaczków jebanych to mam nadzieję że trafią kiedyś na jeszcze większego cwaniaczka, który im łby i te fury porozpierdala.

Dodam tylko, że parkowałem na wyznaczonych miejscach do parkowania a nie chodnik itd i nie były one częścią targowiska i nawet były znaki zakazu handlu. Dzięki tym skurwielom dostałem kilka nagan w pracy za spóźnienia.

w................l

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-11, 12:59 , ID: 1648542 4

Zgłoś

Apropos pieprzenia, że jeden życzy drugiemu, żeby mu ktoś zablokował bramę, wejście do klatki, podjazd pod kościół... Życzę wam, żeby wam ktoś poprzebijał opony, wybił szyby i wymazał samochód sprayem albo go porysował. Niestety, ale to 'takie polskie'. Miałem kilka sytuacji, gdzie mój poprawnie zaparkowany samochód przy wejściu do klatki, obok drugiego, który stał na kopercie, ze względu na obce blachy (bardzo obce - mieszkam w Legionowie a numery mam z Ursusa..), miał regularnie spuszczane powietrze z kół, ostatnio też porysowano go kluczami i też raz jakaś kurwa poluzowała mi koło. Polecam wam trafienie na takiego cichego bohatera. Niech wam zniszczy własność. o ile spuszczanie powietrza z kół tolerować jestem w stanie, o tyle przebijanie opon to już zwykłe pedalstwo przebijającego. Niestety, ale w naszym pięknym kraju pełno pizdowatych bohaterów, którzy pomimo świadomości czyj to samochód, nie powiedzą ci nic w twarz, ani nie zwrócą uwagi na parkowanie, tylko zniszczą twoją własność, na którą musiałeś sam zarobić pieniądze.
Dziękuję, pozdrawiam, dobranoc.

M................q

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-12-11, 13:05 , ID: 1648557 Zgłoś

Cytat:

Życzyłbym, żeby wam ktoś zablokował bramę

Jedynie anonimowość internetu chroni cię przed tym aby w całej polsce porozwieszać plakaty z twoim zdjęciem z napisem CYMBAŁ albo DUREŃ.

Dobrze że życie was rucha na prawo i lewo, jakaś namiastka sprawiedliwości.

Moonlord

Wysłany: 2012-12-11, 13:09 , ID: 1648568 Zgłoś

Kiedyś ktoś podobnym autem zablokował wyjazd z bramy, przez co musiałem w niej stać przez 40 minut. Czego następstwem było spóźnienie na rozładunek, magazynierzy już poszli do domu i 2500kg musiałem ręcznie rozładować. W ten sposób prace skończyłem o godz. 18:30 a nie planowo o 16:00 - i tutaj pytanie czy taką blokująca wyjazd kur*** obciążyć finansowo - za spowodowanie strat finansowych, i dodatkowych koszów ?! Czy po prostu zamiast bawić się w prokuratura/sąd sam wypłacić kierowcy blokującego wyjazd auta premię