Masz łeb i chuj to kombinuj a nie liczysz, że rząd ci da.
Ludzie z Polski uciekają od końca II wojny światowej. Nielegalnych i legalnych emigrantów z Polski było na całym świecie w milionach. Czy były wizy czy ich nie było, ludzie bez przerwy stąd wyjeżdżali. Ci co mieli większe jaja wyjeżdżali nawet nielegalnie, dużą część by chciała ale się bała. I nikt o Tusku nawet nie słyszał.
Potem Polska weszła do Unii, nastąpiła kolejna fala emigracji.
Potem otwarto rynki pracy dla Polaków, i znów kolejna fala emigracji.
Ale zawsze była grupa ludzi która nie umiała sobie poradzić i winny swej niezaradności szukali zawsze w innych a nigdy w sobie. A im bardziej ktoś tępy i niezaradny tym bardziej winił rząd, jaki by on nie był i kto by nie rządził. Wystarczy spojrzeć na PGRowskie wiochy. Kiedyś był PGR, socjalizm i traktor na talon i czy PGR był rentowny czy nie, chuj to kogo obchodziło bo rząd wypłacał co miesiąc tysiące pensji i to było git. Potem socjalizm się skończył i trzeba było samu sobie dać radę, no i niestety, wielu nie podołało.
Świat poszedł do przodu, pojawiły się komputery, amfetamina, samoloty, ale co z tego, skoro ich serca pompują tę samą krew, są potomkami człowieka, który pracował w PGRze i miał wszystko z socjalu
No to jak oni mają żyć, no jak, powiedz no jak