birddog102 napisał/a:
Tak się kurwa kończy brak myślenia i zrzucanie odpowiedzialności na kierowców. U nas też ten pojebany przepis z pierwszeństwem pieszych na przejściach i święte krowy kurwa lezą pod koła a ty stawaj co 200m bo jakiś baran idzie a za nim stadko gęsiego! Gdzie tu kurwa ekologia jak cały czas musisz się zatrzymywać a potem ruszając spalasz najwięcej paliwa...
Absolutnie się zgadzam. Co to kurwa za pomysł że pieszy ma pierwszeństo NA DRODZE gdzie poruszają się auta. Nie wiem jaki trzeba mieć brak wyobraźni. Przecież ludzie nie potrafią kurwa śmieci do posegregowanych (OZNACZONYCH OBRAZKAMI) koszy wyrzucić prawidłowo. A co dopiero włazić bezpiecznie na drogę gdzie są przekonani że mają pierwszeństwo. W miastach to po prostu nie mogę przestać przeklinać jadąc bo banda idiotów co chwila włazi na drogę nawet się nie rozejrząc. Przecież to jest kryminał.
Mnie od dziecka uczono że droga jest śmiertelnie niebezpieczna i wchodząc na nią musisz być przekonany że robisz to kiedy jest bezpiecznie. Nie przypominam sobie żeby ktoś mi wmawiał że mam tam pierwszeństwo, albo że mam liczyć na uważność i hamulce kierowców.