Jeszcze bake rozumiem, ale jak czytam komentarze, np. tego jegomościa: SiaraSiarzewski to mam ochotę wjebać takich do ciasnej piwnicy i dać im tyle dragów, ile zechcą, niech się sami wykończą. Dragi to gówno, a jak słyszę od dziewczyn po 18 lat że nigdy nie wciągały i bardzo by chciały spróbować... świat się wali.
Swój do swego, kolego. To, że miałeś chujowe towarzystwo, które bez dragów nie potrafiło się dobrze bawić, to nie znaczy, że inni mieli chujowsze imprezy od Ciebie. Do mnie ćpają do dziś, drudzy chleją a ja prowadzę sportowy tryb życia i nie widzę powodu dla którego miałbym podzielać przez to ludzi lub imprezy na gorsze lub lepsze. Wszystko zależy od towarzystwa, nie od wspomagaczy jak to u Ciebie jest z tego co napisałeś.
Zmartwię Cię chłopcze, ja mam dobre towarzystwo do tej pory. Jedni ćpają, drudzy piją, następni zaś tak jak ja zajmują się sportem i mimo tego każdy z nas potrafi się dobrze bawić nawet bez dragów. Jeżeli u Ciebie wyznacznikiem zajebistego melo jest wpierdalanie dragów, to serdecznie Ci współczuję.
Chujowe towarzystwo to chyba Ty miałeś
Znam lepsze miejsca na wypoczynek niż marne Węgry.
Pojedź sobie na Ozorę na węgry to się popłaczesz ze szczęścia, 3/4 lata tam na kwasach i nikomu nic złego się nie dzieje, wszechobecna akceptacja i jedność (wiem że tego nie ogarniesz co piszę tak czy siak).
A czy ja gdzieś napisałem, że komuś się coś dzieje? Ogarnij się typie.
3/4 lata tam na kwasach i nikomu nic złego się nie dzieje
Tak, wiem, melanż dla pedałów.wszechobecna akceptacja i jedność (wiem że tego nie ogarniesz co piszę tak czy siak).
Jeżeli to ma Ci pomóc i dodać otuchy, to spoko, tak sobie tłumacz. Moje kręgi w najlepszych latach ćpały, piły, ale nie robiły z siebie wielkiego bohatera jak Ty, który szuka rozgłosu w sieci by poczuć się lepiej. Chcesz ćpać, to ćpaj, ale nie wpierdalaj ludzi którzy potrafią bawić się bez dragów do jednego worka z napisem "gówno". Jeden dobrze lata po alko, drugi po dragach a następny zaś nie potrzbuje niczego by się dobrze bawić, bo wystarczy mu dobre towarzystwo. Jeżeli zaczniesz szanować zdanie innych, to inni (np. ja) zaczną szanować Twoje zdanie.Twoje kręgi chleją spiryt i browary i rozpierdalają przystanki autobusowe. Powód do dumy, no zajebisty...serio.
Wątpię, bo za bardzo dbam o zdrowie by wpierdalać w nie dragi. Nawet za małolata nigdy nie ciągnęło mnie do dragów, wolałem się najebać."Wszystko zależy od towarzystwa, nie od wspomagaczy..." poniekąd masz trochę racji, ale jakbym Ci pokazał to co ja widziałem kiedy żarłem np DOC albo 2CE to byś się poszczał z zazdrości
Tak sobie tłumacz.nie pierdol że nie bo tego to nawet najlepsze towarzystwo i świetny klimat nie zastąpi.
No i kolejny raz starasz się coś mi wmówić. Weź kurwa skończ, bo jesteś już nudny.Dla Ciebie pociąg, samolot, rower, samochód i motocykl to jedno
Serio??!!one1tak samo z dragami, piwo to pociąg, zielsko to samolot, feta to rowerek, samochód to koks, motocykl... ze skrzydłami to kwas
Więc uszanuj zdanie innych.I od tego nie ma nic lepszego w mojej ocenie, duchowe głębokie doświadczenie które zapamiętasz na zawsze
Zmartwię Cię chłopcze, ja mam dobre towarzystwo do tej pory. Jedni ćpają, drudzy piją, następni zaś tak jak ja zajmują się sportem i mimo tego każdy z nas potrafi się dobrze bawić nawet bez dragów. Jeżeli u Ciebie wyznacznikiem zajebistego melo jest wpierdalanie dragów, to serdecznie Ci współczuję.
Znam lepsze miejsca na wypoczynek niż marne Węgry.
A czy ja gdzieś napisałem, że komuś się coś dzieje? Ogarnij się typie.
Tak, wiem, melanż dla pedałów.
Jeżeli to ma Ci pomóc i dodać otuchy, to spoko, tak sobie tłumacz. Moje kręgi w najlepszych latach ćpały, piły, ale nie robiły z siebie wielkiego bohatera jak Ty, który szuka rozgłosu w sieci by poczuć się lepiej. Chcesz ćpać, to ćpaj, ale nie wpierdalaj ludzi którzy potrafią bawić się bez dragów do jednego worka z napisem "gówno". Jeden dobrze lata po alko, drugi po dragach a następny zaś nie potrzbuje niczego by się dobrze bawić, bo wystarczy mu dobre towarzystwo. Jeżeli zaczniesz szanować zdanie innych, to inni (np. ja) zaczną szanować Twoje zdanie.
Wątpię, bo za bardzo dbam o zdrowie by wpierdalać w nie dragi. Nawet za małolata nigdy nie ciągnęło mnie do dragów, wolałem się najebać.
Tak sobie tłumacz.
No i kolejny raz starasz się coś mi wmówić. Weź kurwa skończ, bo jesteś już nudny.
Serio??!!one1
Więc uszanuj zdanie innych.
To na bank nie jest jeden specyfik, żarłem kwasy, żarłem grzyby i nigdy nie było takich jazd. Za każdym razem byłem tak zachwycony tym co się dzieje i tak roześmiany wszystkim że nie chce mi się wierzyć w jakieś "zacięcia" jakieś paranoje czy inne gówna wymyślane przez "ekspertów".
Z tego co widzę i co wiem to koleś wpierdolił pewnie grzyby, dojebał to jakimś innym chemicznym gównem, albo dopierdolił szałwię wieszcza która często powoduje takie jazdy (przestrzegam przed próbami z tym gównem, nie ogarniecie tego co odpierdoli wam wasza psycha... serio). Możliwe też chłop zeżarł po prostu za dużo kwasów albo o takim stężeniu że mu podświadomość odjebała seans życia i widzi straszne rzeczy
Czekam teraz na jebanych stożkogłowych studentów kurwa medycyny którzy wypowiedzą się na temat kurwa wszystkiego jak to mają za zwyczaj na sadolu
Do autora, chcesz mieć dobrą jazdę na sylwka? MDMA ! Żadnego mefedronu nie polecam, masz miesiac ponad na ogarnięcie towaru, kwasy też odpadają bo chujowa zabawa jest jak wpierdolisz kwasa na imprezie, za dużo się dzieje, spłoszysz się i będzie chujowo, uwierz na słowo Wpierdol sobie pigułę, ale prawdziwą. Jeśli masz możliwość to ogarnij sobie MDMA, gwarantuje Ci że to będzie najlepsza impreza na tym Możesz też polecieć grubo i ogarnąć 2 DPMP ale to stymulat i tutaj ostrożnie, 2 moich kumpli jebnęło normalnych rozmiarów linie i nie spali po 160 godzin, ani minuty. 2 DPMP bierzesz może z 5 ziarenek i jest spoko Jako nowość ogarnij sobie GBL, w połączeniu z kwasami żołądkowymi syntezuje do GHB (tabletka gwałtu), dolewasz do pepsi i wypijasz, 1-2 ml - beka w chuj, pobudzenie, 2-3 - odprężenie i czill, 4-5 zasypiasz jak dziecko Nie mieszaj tylko z alkoholem bo może to być ostatnia impreza dla Ciebie
Pomyśl przez chwilę (jeżeli masz czym) i wpadniesz na opcje po której się dowiesz skąd jestem. ; )Skąd Ty mieszkasz? Może mam blisko.
Cieszy mnie to. : )Próbuję sobie Ciebie wyobrazić i to co widzę bardzo mnie bawi.
Musisz mieć bardzo nudne życie.Napierdalasz cytatami i odpowiadasz "tak sobie tłumacz"... niemożliwe że jesteś tak przyjebany i to jedyny argument a raczej jego brak. Do tego GDYBYŚ CZYTAŁ UWAŻNIE... Rozpierdalasz mnie
Napisałeś go w sposób ignorancki dlatego się wtrąciłem, nie płacz.Napisałem pierwszy koment który nie dotyczył Ciebie ani Twojego życia
Ważne, że Ty już spróbowałeś. ; )spróbować zabłysnąć intelektem?
Nie, po prostu napisałem swoje zdanie, tak jak Ty.Po co? Żeby mnie wkurwić?
Bo tak jest, skoro tego nie zauważasz, to masz problem.Sprowokowałeś mnie swoim "wywyższaniem" a teraz zarzucasz mi że to ja się wywyższam
Skończ nazywać mnie kimś kim jesteś Ty, człowieku.hipokryto w morde kopany
Jeżeli wyrażanie swojego zdania, to dla Ciebie prowokacja, to masz problem.Zamkniesz w końcu mordę i przestaniesz prowokować?
Nie interesuje mnie scenariusz Twojej matki w tanim pornolu.
Oczami wyobraźni widzę Cie oblanego benzyną z wielkim dildem w dupie do którego podłączono 220V, stoisz nad przepaścią a pod Tobą 300 metrów lotu w naostrzone murzyńskie kutasy...
Moje życie towarzyskie nie opiera się na tym portalu ziomeczku, nie martw się o nie, jest ono w dobrej kondycji. Nie, nie głosowałem na PSL, bo nawet nie byłem na wyborach. Przykre jest, że wyrażając swoje zdanie na temat Twojej zjebanej ignorancji oraz hipokryzji zachowujesz się w ten sposób do mojej osoby, no ale cóż, są ludzie i parapety. Żyj dalej w swoim świecie.
Twoje życie towarzyskie to ekstremalna bieda, że spędzasz czas na odpowiadaniu i wpierdalaniu cytatów w każdą wypowiedź, rozpocząłeś batalię słowną i za wszelką cenę chcesz żeby ostatnie zdanie należało do Ciebie... co za łeb. Na bank głosowałeś na PSL więc obojętnie co nie powiesz to mój chuj leży Ci na ramieniu
Niczego nie staram się udowadniać, po prostu nienawidzę hipokrytów i ignorantów którzy wpierdalają innych ludzi do jednego worka jak SiaraSiarzewski - tylko dlatego się odezwałem w tym temacie. Nie mam nic przeciwko dragom, bo sam nie raz próbowałem, ale niech nie stara się wmawiać innym, że jeżeli ktoś nie ćpa na imprezach, to ma chujowe towarzystwo.SzczelamGuwnem, pierdolnij się w łeb. Starasz się tu chuj wie co udowodnić, żeś lepszy? Mądrzejszy?....odpuść najlepiej.
Wskaż mi post w którym napisałem, że ludzie którzy piją, palą, ćpają, są gorsi, to wtedy pogadamy. Powtórzę się jeszcze raz (bo widocznie masz problem z czytaniem): Sam mam wielu znajomych z którymi do dziś utrzymuję kontakty którzy ćpają, piją i palą, to ich sprawa. Dla mnie liczy się człowiek, a nie to co robi na co dzień. Ja sam osobiście nigdy nie paliłem, ćpałem czasami, ale bardzo rzadko, bo wolałem się napić a teraz uprawiam sport, dbam o zdrowie i wcale KURWA nie uważam, że ludzie którzy ćpają, piją i palą są gorsi do ciężkiej cholery. Jak nie umiesz czytać, to zamknij kurwa ryj i się nie wpierdalaj.Sam nie pale, pije okazyjnie ale kurwa....nie staram się udowodnić tym co piją, palą, ćpają że są gorsi...
Jesteś idealnym przykładem przejebanego hipokryty.SzczelamGuwnem poczuł się uniżony
Artur Szpilka?Już możesz być kurwo pewna że za tekst o matce to ci dzieciaka zrobię ;]
Spoko, podać Ci adres zamieszkania?Stać mnie na to żeby pobujać się po Polsce a do Krakowa chętnie się przejadę żeby cie nauczyć pokory. Dawaj ruro ustawiamy się i pokażesz jajca na żywo jak taki jesteś kocur i mi matkę obrażasz.
Ale mimo to Cię ruszająMądralo za piątaka żałosny to jesteś ty i te twoje żałosne odpowiedzi którymi nawet bym dupy nie podtarł.
Gdyby Cię nie obchodziło moje zdanie, to olałbyś moją wypowiedź i nie zaczynał mnie atakować. Nikt mnie nie musi pytać o zdanie bym je mógł tutaj wyrazić, to jest forum, każdy ma tutaj do tego prawo a Tobie chuj do tego. Jak zachowałeś się jak ignorant, to nie oczekuj, że przejdę obok tego obojętnie. Na piwa nie liczę, literalnie mam na nie wypierdolone.CHUJ MNIE OBCHODZI TWOJE ZDANIE, nikt cie o nie pytał a wyjebałeś jak z procy bo poczułeś wiatr w dupie i chciałeś zebrać parę piw negując co napisałem
Jeszcze Ci wiele brakuje byś zdołał po mnie tak jechaćzacząłeś od uszczypliwego komentarza i wielce kurwa oburzony że jadę po tobie jak po burej suce.
Właśnie widzę jak masz wyjebane, fuck logicAle uwierz pajacu że to jeszcze nic, bo to że mnie wkurwiasz i obrażasz to wyjebane mam
Spoko, zaparzę herbatkędamskie nie boli, ale za to że moją matkę w to wciagnąłeś to cie rozjebie jak komara ;]