falubazfan napisał/a:
sami jestescie albo wasi starzy buraki i tępe dzidy pantofle etc. A kolega z mercedesa jak go chciałem wyciągnąć chwilę póżniej i mu wytłumaczyć na czym polega jazda na suwak to udawał, że mnie nie widzi.
W Polsce niestety jest trochę inna kultura jazdy. U nas na zamek się nie jeździ tylko zapierdala do samego końca pasa i wpierdala, pomimo tego, że znak o zwężeniu drogi był 500m wcześniej. Czemu chciałeś jechać dalej? I tak za Tobą na prawym pasie był już pewnie korek jak chuj i nie zamierzałeś jeszcze wjeżdżać na prawy pas. Tyle samo samochodów przejedzie w miejscu zwężenia i w dokładnie takim samym czasie, tylko że będą przejeżdżać w kolejności w jakiej przyjechali, a nie stali jak głąby, bo cwaniaki się na końcu będą wpierdalały.
Inny temat, to to że za blokowanie pasa ruchu można chyba dostać mandat, a korek się trochę wydłuża.
I sorry za tępą pizdę - nie wiedziałem, że materiał własny.