Donka napisał/a:
Uff. Całe szczęście, że ja pijam Pepsi
Ten komentarz zajechał mi świerzo utlenionym blądem
Ogólnie jak każdy wie (albo nie) tu działa chemia i to ostro. Zęby zbudowane są z min: (wymagana znajomość tablicy Mendelejewa) tlen, węgiel, wodór, azot oraz: Ca, P, K, S, Na, Mg, Cl, Fe, I, Mn, Cu, Zn, Co, F, Mo, Se.
Sam skład coli to min: woda, cukier (w Coca-Cola Light aspartam), dwutlenek węgla, karmel amoniakalno-siarczynowy E150d (barwnik), kwas ortofosforowy E338 (regulator kwasowości).
Wystarczy że weźmiemy wapń z zęba i dwutlenek węgla i już wychodzi nam fajna rekcja bo tworzący się tlenek wapnia reagując gwałtownie z wodą tworzy wodorotlenek czyli gotuje się, ale właśnie aby otrzymać taki efekt jak na zdjęciu trzeba naprawdę długo moczyć zęba w coli
Ogólnie w całym tym pierdolniku sam cukier jest bardziej szkodliwy niż reszta składników (cukier trawiony w jamie ustnej pierdoli cały ekosystem, stąd po wypiciu coli dziwny osad na zębach).
Dziękuję za uwagę