To jest kozactwo

stanąć przed stadem nawiedzonych w Częstochowie



Ciekawe, któremu bóstwu sama bije pokłony.

@Jeysonnn21
Przepraszam bardzo, ale o co ci chodzi, że tak grzecznie zapytam? O jakim obnoszeniu mówisz, mnie osobiście pierdoli w co kto wierzy, każdy ma swój rozumek, więc niech postępuje wg swoich własnych decyzji. Czy ja komuś wmawiam że nie ma boga? Jedyne co napisałem, to odpowiedź dla gościa który napisał "człowiek bez wiary to tylko nędzne życie". Poczułem się tym trochę urażony i zdziwiony, szczególnie że gość de facto wypowiadał o życiu osób niewierzących. Tak więc napisałem jakie jest moje, jako osoby niewierzącej, zdanie na ten temat. Za chuj nie widzę tam nic obraźliwego, no chyba że dla ciebie obrazą jest posiadanie własnego zdania. Co do reszty posta nawet się nie odniosę, szkoda mojej klawiatury.

Staram się kurwa unikać tego typu tematów, a jeśli już coś pisze, to tak żeby nikogo nie obrażać, ale i tak zawsze znajdzie się ktoś wielce urażony. Niektórzy chyba dobrze się czują jako ofiara.

Wcisnęli go na stanowisko, żeby pomóc w obaleniu komunizmu w Polsce, a następnie przepchnąć konkordat między Polską i Watykanem - dzięki temu księża żyją teraz u nas jak pączki w maśle (szczególnie Rydzyk). Wojtyła był przy tym niegłupi, a i pewnie doradców miał niekiepskich, więc jego przemowy przyniosły mu dużą popularność wśród owieczek. Dla mnie to jednak zwykły gość (tak jak reszta księży), który miał trochę szczęścia i nieźle się w życiu urządził. Rozważanie jego beatyfikacji to według mnie obraza inteligencji rodzaju ludzkiego.

@ to na huj to ciągłe pierdolenie. Nie płacisz na Kościół to na huj się wpierdalasz w jego sprawy? Są jakieś dowody na to, że Wojtyła ma dziecko? To już po prostu bezpodstawne oskarżenia i żenada. Zdaje sobie sprawe z tego, że to tylko robienie siary prawdziwym ateistom którzy mają wszystko w dupie... Prawda jest taka, że bycie ateistą jest łatwiejsze. Zero ograniczeń. Sam wiele myśle na ten temat i szukam Boga cały czas. Ta kłótnia jest bezsensowna i tylko dzieli ludzi. Jak masz oskarżenia to przedstaw dowody. Proste

@Kudlaty bo prawda jest taka, że na świecie jest coraz mniej moralności. Człowiek bez wiary to w większości człowiek bez moralności. Dobro i zło istnieje i istnieć będzie. Sprawdź sobie liczbe rozwodów naprzykład, ciągle rośnie. Jest wielu ateistów sceptyków, nie wiem jakim Ty człowiekem jesteś. Zawsze byłem i będe zdania, że lepiej być dobrym ateistą niż hujowym chrześcijaninem. Myśle trzeźwo i szukam Boga choć wiem że nie będe pewny aż do śmierci, Ty też nie będziesz, a obydwaj możemy się nie przekonać jak jest, choć nie musimy wcale. Tu chodzi o atak na wiare z tematu, a nie dam obrażać bezpodstawnie sowich przekonań i autorytetów.

Nie płacisz na Kościół to na huj się wpierdalasz w jego sprawy?

Właśnie, kurwa, płacę podatki.
http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/policzylismy;ile;zarabia;kosciol;z;budzetu;1;6;miliarda;taca;1;2;miliarda;,6,0,936710.html

Panowie! Religia to jeden z licznych sposobów na władzę. Teraz są jednak trochę inne czasy więc już ta władza jest bardziej ograniczona. Religia to także sposób na ustawienie się. Taki sobie papież jeden z tym drugim prawosławnym to im niczego nie braknie

szeregowy. Mam nadzieje ze juz niedlugo, bo rowniez nie podoba mi sie placenie podatkow na Kościół, ale wina nie leży po stronie religii, a ludzi. To nie wina Boga, że każdy kto jest u władzy chce sie dorobic... Wierze w Boga i nie płace na tace, nie daje księdzowi pieniędzy bo dla mnie to darmozjady. Mam własny rozum, i moja wiara się nie załamie przez kilku klechów w złocie. Nie dam sie ateistycznej propagandzie...

Moja wiara nie załamała się przez klechów w złocie, to była tylko jedna z kropel w morzu. Tyle mam do powiedzenia.

szeregowy wiec rob co chcesz, To Twoje życie.

@konradssc
Jak to kurwa nie płacisz na kościół?! Przepchnięty przez Wojtyłę konkordat dał kościołowi w Polsce takie warunki, że co roku dokładamy do tej instytucji grubą kasę z budżetu państwa. Druga rzecz, że prawo podatkowe kościół traktuje sobie wybiórczo, mimo że warunki w naszym kraju mają znacznie lepsze niż niektóre przedsiębiorstwa.

Wkurwia mnie pierdolenie typu: "Dlaczego się odzywasz, skoro religia nie szkodzi?" Według mnie szkodzi.
Przynosi gotowe odpowiedzi (zazwyczaj wyssane z palca) na niezwykle ważne filozoficzne pytania. Ludzie religijni nie zgłębiają swojego jestestwa, nie zapędzają się w dalekie zakamarki swojego umysłu - słowem są ubożsi wewnętrznie i mają bardziej ograniczone horyzonty od ludzi bez zaszczepionych bajek o wszechwiedzącym stwórcy wszechrzeczy. Największe umysły pchające w tej chwili świat do przodu to w zdecydowanej przewadze osoby niezwiązane z kościołem i religią.

Gdyby Stary Testament został przełożony bezpośrednio z hebrajskiego na polski przez osoby niewierzące, być może byłoby to największe i najbardziej wartościowe dzieło ludzkości. Niestety Biblia Tysiąclecia to jedynie bajdurzenie, głownie przez nadanie przedstawionym tam żywiołom osobowości i imion. O Nowym Testamencie warto powiedzieć tylko, że został napisany już po stworzeniu kościoła i służy jedynie uregulowaniu i podporządkowaniu wspólnoty. Jedyni, którzy z sukcesem czerpią z oryginału są Żydzi, którzy do tej pory czytają ST po hebrajsku.

Zaznaczę jeszcze, że nie jestem przeciwny wierze. Wiara pomaga wielu osobom i pcha ich naprzód. Nie toleruję jednak religii i wszelkich religijnych instytucji, które pasożytują na nieświadomym społeczeństwie. Niech niektórzy zastanowią się w obronie czego stają.

No właśnie widać jacy jesteście zajebiście szczęśliwi i zadowoleni z życia. Druga stronę się wyzywacie...

Prośba do moderatora. Może jakiś zbiorczy na religie? Niech ateiści mają swój zbiorczy, bo tylko ciśnienie się podnosi... @up Religia szkodzi? Walki niepodległościowe, Cuda nad Wisłą i Odrą? Cudowne uzdrowienia? Łączenie ludzi przeciwko złu, moralność... No tak to samo zło

W kościele panuje burdel i każdy o tym wie, ale bezpodstawne oskarżanie Polaka? Zastanówcie sie nad tym jakie macie dowody... Przecież ten temat to prosty atak w ikone Polskiego katolicyzmu.

Tyle mam do powiedzenia, nie mam czasu na pierdoły. Świat realny jest dla mnie ważniejszy. Mam nadzieje, że wkońcu poznam jakiegoś internetowego ateiste, który będzie mi próbował na siłe wmówić ze Boga nie ma, to mu wkońcu przypierdole, a fotki wrzuce na Harda... Dzięki za dyskusje Szeregowy

@Qui Pro Quo
Kurwa, dlaczego niektórym ludziom tak ciężko pojąć, że można w nic nie wierzyć i być szczęśliwym.

Można, ale trzeba być głupim. Bo trudno żeby człowiek, który rozumie ten świat był szczęśliwy. Życie jest zbyt pojebane.

konradssc :Walki niepodległościowe, Cuda nad Wisłą i Odrą? Cudowne uzdrowienia? Łączenie ludzi przeciwko złu, moralność... No tak to samo zło
zapomniałes dorzucić o cudach inkwizycji itp. nie ma jak usprawiedliwiac wszystko religią

A ja wam antyteiści(bo już nie ateiści) powiem że gadacie "my jesteśmy pokojowi, nikomu nie wmuszamy naszej nie-wiary ale przestań wierzyć w Boga bo to bajki

Jest wolność wyznania, jedni wierzą a drudzy nie. Ateiści nie macie dowodów na to że JP2 miał dziecko czy coś ale sami się wypytujecie o to dlaczego Bóg... sratatata. Tu wychodzi wasza zdecydowana beznadziejność. W większości wasze argumenty brzmią "bo tak i ch*j" ale od nas oczekujecie pełnej odpowiedzi w postaci pracy magisterskiej.

Kościół to tylko instytucja, ma prawo się pomylić bo w końcu tam są TYLKO LUDZIE.
Każdy myślący katolik posiada własny rozum a nie jak wy sobie myślicie że ciemne masy idą za nimi nie patrząc na to zcy to moralne czy nie.