Dziennikarz telewizyjny robi sondę uliczną i pierwszemu napotkanemu przechodniowi zadaje pytanie:
-Czy pracowałby pan dla "Solidarności"???
-Nigdy!
-A dla rządu???
-O,bardzo chętnie!
-A dla partii??
-Z całych sił,z wielkim poświęceniem,nawet w niedzielę i święta!
-To piękna postawa-mówi reporter-A jaki jest pana zawód??
-Jestem grabarzem...
do usuniecia
-Czy pracowałby pan dla "Solidarności"???
-Nigdy!
-A dla rządu???
-O,bardzo chętnie!
-A dla partii??
-Z całych sił,z wielkim poświęceniem,nawet w niedzielę i święta!
-To piękna postawa-mówi reporter-A jaki jest pana zawód??
-Jestem grabarzem...
do usuniecia