Pozdro, poćwicz.

Gość zawodowo gra w CS'a

Bobi a jaką ty masz wymówkę, że tak lamisz?

@Indyferentny a jakie on ma cheaty? może tylko ma kontroler przystosowany do niego, ale i tak to nie może być lepsze od myszki za 200 zł.

Ma na tyle mocne wspomaganie, że bodajże w 2014 wypał za nie bana. Co prawda cofnęli mu go, bo przecież jak to tak karać kalekę ale część społeczności trochę się wkurwiła i jest to całkiem logiczne. Po to w grze istnieje mnogość rang, mmr/elo/rangi w ligach żeby pogrupować ludzi pod względem średniej z ich umiejętności umysłowych jak i mechanicznych. Ja też mentalnie mogę być mistrzem świata tylko no... moja notorycznie zwichnięta od walenia konia prawa ręka jakoś mi na to nie pozwala. Co w związku z tym? Mam używać wspomagania, bo naturalnie nie mam predyspozycji na mistrza świata? No kurwa nie sądzę.

Ciężko stwierdzić jak zaszufladkować to czego używa. Systemowe wsparcie kontrolerów żeby mieć sprzęt przystosowany do niego to bankowo. Aczkolwiek... jest coś takiego w cs:go jak wsparcie celowania dla kontrolerów typu joystick etc, konsolowcy wiedzą jak działa takie wspomaganie w grach typu FPS. Kto nigdy nie strzelał na konsoli może chociaż kojarzy gta san adreas jak celownik sam schodził na głowę. Oczywiście nie jest to super płynne i ma jakieś opóźnienia ale jest to wystarczające wsparcie żeby konkurować na równi z ludźmi na wyższym poziomie niż jego faktyczny.

Co do myszek za 200zł to trochę ciężko mi Ciebie zrozumieć. Jak sensor jest dobry i przełączniki nie wypadają to nie ma różnicy ile myszka kosztuje i jak ten sensor jest opakowany. Oprócz tego myszka sama nic nie wygra, dalej wymaga człowieka który potrafi ją obsłużyć.

Przynajmniej nie dostanie cieśni nadgarstka.

Ma na tyle mocne wspomaganie, że bodajże w 2014 wypał za nie bana. Co prawda cofnęli mu go, bo przecież jak to tak karać kalekę ale część społeczności trochę się wkurwiła i jest to całkiem logiczne. Po to w grze istnieje mnogość rang, mmr/elo/rangi w ligach żeby pogrupować ludzi pod względem średniej z ich umiejętności umysłowych jak i mechanicznych. Ja też mentalnie mogę być mistrzem świata tylko no... moja notorycznie zwichnięta od walenia konia prawa ręka jakoś mi na to nie pozwala. Co w związku z tym? Mam używać wspomagania, bo naturalnie nie mam predyspozycji na mistrza świata? No kurwa nie sądzę.

Ciężko stwierdzić jak zaszufladkować to czego używa. Systemowe wsparcie kontrolerów żeby mieć sprzęt przystosowany do niego to bankowo. Aczkolwiek... jest coś takiego w cs:go jak wsparcie celowania dla kontrolerów typu joystick etc, konsolowcy wiedzą jak działa takie wspomaganie w grach typu FPS. Kto nigdy nie strzelał na konsoli może chociaż kojarzy gta san adreas jak celownik sam schodził na głowę. Oczywiście nie jest to super płynne i ma jakieś opóźnienia ale jest to wystarczające wsparcie żeby konkurować na równi z ludźmi na wyższym poziomie niż jego faktyczny.

Co do myszek za 200zł to trochę ciężko mi Ciebie zrozumieć. Jak sensor jest dobry i przełączniki nie wypadają to nie ma różnicy ile myszka kosztuje i jak ten sensor jest opakowany. Oprócz tego myszka sama nic nie wygra, dalej wymaga człowieka który potrafi ją obsłużyć.

Czyli miał po prostu aimbota? Zaimplementowanego w grze do joysticka (szczerze w to wątpię) czy zewnętrzny software? Jakieś źródła?

Myszki za 200 zł mają najlepsze na rynku sensory, dobrą wytrzymałość, niezawodność, dobraną wagę i kształt dostosowany do dłoni, giętki kabel, przyciski boczne, zmianę czułości, najlepsze ślizgacze itp. Jeśli uważasz, że rodzaj myszki nie ma znaczenia, to prawdopodobnie nigdy nie grałeś na wyższym poziomie. Ja jestem z tych, którzy czują różnicę nawet między 144 a 120 Hz (i nie, to nie jest placebo).

Sam możesz to sprawdzić, kup sobie np. Razer Deathadder (niekoniecznie DA, byle polecana mysz w okolicach 200 zł), pograj na niej 2 miesiące, a następnie wróć do swojego Tracera za 15 zł z marketu. Nie wrócisz, choćbyś był biedny

Ej, ale to co napisał Monsieur_Hrabal jest zdecydowanie najbardziej dobitne.

W Polsce czy wielu, naprawdę wielu krajach gość byłby spalony.
Socjal, który notabene nie wystarczyłby nawet na godne wyżywienie, a co dopiero komputer z bajerami.
No cóż, tym różnimy się właśnie od krajów pierwszego świata.

Osobiście bardzo popieram aktywizację takich jegomościów - no może nie w e-gamingu na półautomatycznych rozwiązaniach. Co rywalizacja to rywalizacja. Poza tym, wielki szacun, że walczy z wrodzonym niedojebaniem - gruby procent najgłośniejszych hejterów wolałoby urwać sobie chuja, niż żyć bez rąk.

Prawda jest taka, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Pozdrawiam, gość z orzeczeniem umiarkowanym.

No właśnie. Dlaczego tacy jak on mają mieć za darmo swoje zabawki a zdrowy pracujący nie?

przecież wiadomo,że nie gra się na strzałkach tylko na WSAD

Chuja gra, a nie zawodowo... a na twitchu to strumieniuje sobie dla kilkudziesiecy pajacow maksymalnie. W Polsce tez jest jakis kadlubek streamujacy CS.

Dokładnie, CS nie upada i nigdzie się nie wybiera (tak jak zresztą 1.6 i Source), a oczyszcza się z dzieciarni i trendy zjebów. Jak już to całe tałatajstwo wyprowadzi się na pubga i fortnite to dopiero zaczną się złote lata. Ostatni update był najlepszym jaki widziałem od czasu jak gram w GO (nie wiem, chyba od 2013?), ja tu widzę życie, nie śmierć.

Cs source jeśli chodzi o polskie serwery to upadl... Bo zostal jeden uwujka i tyle...

Czyli miał po prostu aimbota? Zaimplementowanego w grze do joysticka (szczerze w to wątpię) czy zewnętrzny software? Jakieś źródła?

Myszki za 200 zł mają najlepsze na rynku sensory, dobrą wytrzymałość, niezawodność, dobraną wagę i kształt dostosowany do dłoni, giętki kabel, przyciski boczne, zmianę czułości, najlepsze ślizgacze itp. Jeśli uważasz, że rodzaj myszki nie ma znaczenia, to prawdopodobnie nigdy nie grałeś na wyższym poziomie. Ja jestem z tych, którzy czują różnicę nawet między 144 a 120 Hz (i nie, to nie jest placebo).

Sam możesz to sprawdzić, kup sobie np. Razer Deathadder (niekoniecznie DA, byle polecana mysz w okolicach 200 zł), pograj na niej 2 miesiące, a następnie wróć do swojego Tracera za 15 zł z marketu. Nie wrócisz, choćbyś był biedny

Ale mi pojechałeś... Nie bądź taki pewny w swych wystąpieniach, bo nie masz pojęcia ani kto siedzi po drugiej stronie monitora ani z tego co widzę o technicznej stronie cs:go. Przejrzyj trochę opcje wbudowane w grę może zrozumiesz pierwszy punkt. A co do myszki raz jeszcze powtórzę marka ani cena nie ma znaczenia jeżeli jest na dobrym sensorze i nie wypadają jej przyciski. Swoją drogą niezawodność i wytrzymałość w drogich myszkach. Przestań robić fałszywy marketing. Przerobiłem chyba z 6 myszek Zowie i tak gównianego wykonania dawno nie widziałem.

@Monsieur_Hrabal nie mogą dać niższej renty niż ok 860 nie chce mi się szukać, ale w lutym czy marcu podnieśli o 30 pln

Ale mi pojechałeś... Nie bądź taki pewny w swych wystąpieniach, bo nie masz pojęcia ani kto siedzi po drugiej stronie monitora ani z tego co widzę o technicznej stronie cs:go. Przejrzyj trochę opcje wbudowane w grę może zrozumiesz pierwszy punkt. A co do myszki raz jeszcze powtórzę marka ani cena nie ma znaczenia jeżeli jest na dobrym sensorze i nie wypadają jej przyciski. Swoją drogą niezawodność i wytrzymałość w drogich myszkach. Przestań robić fałszywy marketing. Przerobiłem chyba z 6 myszek Zowie i tak gównianego wykonania dawno nie widziałem.

"Przejrzyj trochę opcje wbudowane w grę może zrozumiesz pierwszy punkt."
To może mi te opcje pokaż, bo ja jestem wróżka i mam wiedzieć o co ci chodzi?

Ja nigdy nie miałem problemów ze swoimi myszkami. Teraz mam DM1 Pro S i spisuje się bardzo dobrze. To Razery się szybko psują i w zasadzie chuj mnie to obchodzi, bo nigdy ich nie kupuję (DA podałem jako przykład, bo jest najpopularniejszy). O wadliwości Zowie nic nie wiem, chociaż nie słyszałem o nich nigdy złych opinii. Ale 6 myszek? Czyli, że po każdej wadliwej kupiłeś następną? Dobre. Może masz pecha, a może nie szanujesz swojego sprzętu, kto wie?

Anyways, trochę masz braki w wiedzy, jeśli sądzisz, że w myszce jedyną rolę odgrywa sensor i niewypadające przyciski

Niektórzy dostają sprzęt, albo mają go za grosze, albo np potrzebują dobrego sprzętu w pracy i inna osoba ponosi koszty. Skoro to razery się szybko psują, a ja jadę na razerach i nie mam z nimi problemu to jak mogę nie szanować sprzętu? Nie ma się co kopać z osłem, bez odbioru.

W Razerach najczęściej jest problem dwukliku i nie ma nic wspólnego z nieszanowaniem sprzętu. Ale dzięki za radę, ośle