Wysłany:
2013-08-27, 1:53
, ID:
2455259
2 
Zgłoś
Nawet Sadistic ma swoje granice, a ty je kurwa przekraczasz wielkim krokiem. Jak pójdziesz do wojska zawodowego i wrócisz to dopiero zrozumiesz, co to znaczy ryzyko i poświęcenie.
Podejrzewam że 90% piszących tutaj, łącznie ze mną, nie miała by jaj żeby robić to co robią chłopcy w Iraku żeby utrzymać swoje rodziny.
Bo podejrzewam że może nie w USA, ale w Polsce, ludzie idący na front, nie robią tego dla zabawy, tylko żeby zarobić, a skoro wybrali ,,pójście pod nóż'' dla dobra rodzin, to nie wiem jak od was, ale ode mnie wielki szacunek
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:37
Polski żołnierz zginął w Afganistanie
mam nadzieje, że wygrywamy 
w końcu mamy dobrą drużynę, całkiem nieźle opłacana, dobrze wyposażoną i chętną do szerzenia demokracji w imię jej smolistości ropy naftowej
