100 Chujow w dupe i kotwica w plecy za "zarty" tego typu..... Trzeba byc gimsraka zeby takie cos wymyslec, ale juz za pare dni spakujecie tornistry i stara wygoni was do gimbazy uczyc sie tabliczki mnozenia. Won!
Jeśli chodzi o logikę w pierwszym wypadku to powiedzmy jest mniejsze prawdopodobieństwo że zginie w wypadku samochodowym i w dzień powszedni nie musi się tym martwić bo jeździ "normalnie" natomiast pan żołnierz jadąć na misję może statystycznie łatwiej zginąć...No i właśnie dla Ciebie brak polotu a dla niektórych, którzy tu wchodzą zabawne ...wincyj obiektywizmu
Ale kurwą trzeba być żeby robić sobie jaja z poległych żołnierzy. Jak los będzie dla mnie miły to kiedyś cię spotkam śmieciu i rozpierdolę ci łeb o chodnik. Pozdrawiam.