UPRZEJMIE PROSZĘ
Niech mi ktoś wytłumaczy WIELKOŚĆ Wojtyły.
Bo ja widzę tylko 20paro letnią historię, wybranej dla celów politycznych marionetkę, który:
-Bawił się dobrze jeżdżąc po całym świecie za pieniądze gospodarzy pielgrzymek, nawet krajów ubogich.
-Pierdolił przy tym czcze farmazony, które ponoć miały dawać nadzieję, a tak bezpośrednio politycznie mimo mega wpływów gówno zrobił... gadał gadał i gadał
-Jego dzieła literackie są tak naszpikowane bredniami, horrendalne ultrakonserwatywne poglądy, nieraz wręcz śmieszne jak na dzisiejsze realia
-łaził obwieszony złotem i brylantami jak choinka, a jak wybuchła jakaś katastrofa naturalna, to zamiast wysłać pomoc wyłaził na to swoje okienko i pluł się, że jest z ofiarami w modlitwie
-nie zrobił nic z wyaturzeniami wsrod ksiezy (dowody juz były dawno)
Tak to i ja se mogę, usiąść na złotym tronie, żonglować sobie diamentami wielkości piesci i przyjmować biedakó i kaleki z którymi będę się łączył w modlitwie
Tak, tyś zrodzony z gimnazjalnego łona... po prostu padłem
Człowieku, w jakim języku ty piszesz, jak można 'pochodzić' z gimnazjum... to właśnie ty masz poziom pisma na poziomie gimnazjum, nie ~sługaSzatana.
Tak w ogóle jeśli ciebie naprawdę boli, że istnieje coś takiego jak Katolicyzm, to co robisz jeszcze w tym kraju? Ja bym już dawno stąd wyjechał lub pierdolnął się w łeb.
Jan Paweł II to osoba szanowana do dziś na całym świecie, wśród przedstawicieli różnych wyznań, a nawet ateistów (!). Był kimś więcej niż zwykłym duchownym, był pacyfistą, angażował się w pojednanie wielu zwaśnionych narodów i wyznawców różnych religii. Jeśli nienawidzisz go, bo opowiada 'żydowskie bajki', to mogę ci powiedzieć, że masz naprawdę niezwykle miażdżące argumenty Jego działalność doprowadziła do pojednania pomiędzy wyznawcami wielu religii. A te 'bajeczki' to trochę trzeba umieć czytać między wierszami, właśnie o to chodzi, że nie dostajesz wszystkiego jak na talerzu. Dla ciebie pewnie jedyne zrozumiałe wartości życia są wyrażane przez jasne komendy typu: żryj & żyj. A tak w ogóle miałeś kiedykolwiek Pismo Święte w ręku? Rozumiesz o co chodzi w tej 'Książce'? Wątpię.
a miał może wejść na neta jak Ty, zalogować się na sadolu i wstawiać tematy ze zdjęciami poszkodowanych zamiast trwać z nimi w modlitwie... albo hejtować ludzi na lewo i prawo, wtedy powiedziałbyś, że coś robi? Proszę, ostatnio tsunami w Japonii coś Ty takiego wielkiego zrobił? Czemuś tak szmato nie pojechał pomagać, z tego co wymeniłeś to Wojtyła zrobił w swoim życiu jakies 10050% więcej rzeczy niż kurwa Ty, typowy polaczek (nie mylić z polakiem) na jedynym tronie na jakim możesz usiąść to jest klop bo tam Twoje miejsce. Wiesz dlaczego ulice nie będą nosiły Twojego imienia i nikt na świecie Cię nie będzie znał? Boś jest kurwa jełop... Papież to nie ratownik medyczny żeby jeździć i pomagać, on jest tak jakby "prezydentem" katolików, pomijam fakt, że jako pierwszy z tych pierdzistołków w watykanie zaczął jeździć po świecie... a co robił? Wystarczy że ludziom dawał nadzieje... nawet nie wiesz jak potężnym narzędziem jest wiara, że będzie lepiej, że się jednak da i wszytko będzie dobrze... on to właśnie swoją obecnością robił... pomagał ludziom psychicznie/duchowo jak kto woli...
mnie samemu daleko do bratania się z kościołem, ale zawsze docenię ludzi którzy coś robią... A on robił...
za to Ty... weź się pierdol bo ja nie mogę Cię czytać
Papież (Ojciec Święty) (łac. Summus Pontifex, od staroż. Pontifex Maximus), wł. papa, gr. pappas, forma funkcjonująca w języku polskim pochodzi od czeskiego papež) – biskup Rzymu, zwierzchnik Kościoła katolickiego (głowa Stolicy Apostolskiej) oraz Suweren Państwa Miasto Watykan. Obecnym papieżem jest Franciszek.
Tytułu papieża używa również prawosławny patriarcha Aleksandrii i całej Afryki oraz koptyjski patriarcha Aleksandrii, głowa Kościoła koptyjskiego.
Trochę luzu. Filmik ma charakter żartobliwy z dozą czarnego humoru. Nikt nie wyzywa Papieża od "chujów" jak pewna "dama" z wyższych sfer.
Jest to zaś aluzja do pewnego problemu który trapi kościół chrześcijański - pedofilii.