Przydatne jak nie ma w pobliżu otwieracza lub drugiej butelki. Ewentualnie ławki, monety, telefonu, długopisu, kosza na śmieci i jakichkolwiek kantów, nierównych powierzchni, wszystkiego co może posłużyć do otwarcia piwa. Kiedy znajdujemy się na pustyni bez ani jednego kamienia, kamyka, kamyczka. Z miękkimi podeszwami w butach, bez paska do spodni, zamków i guzików. Co dla bardziej zaawansowanych nie mamy powiek ani dłuższych paznokci... no i oczywiści na pustyni jest woda i możemy sobie pozwolić na rozlewanie złotego napoju
Podsumowując:
Jesteśmy nadzy na odludnej drobno piaszczystej pustyni (na której jest woda) i mamy tylko sznurówkę
Bear Grylls alkoholizmu