mygyry, już najbardziej pojebane jest to, że te transy startują w konkurencjach z kobietami. Jak już robią taki cyrk, to niech stworzą dla nich jakąś tęczową federacje czy cokolwiek. Dziewczyny się starają, całe życie podporządkowane sportowi, a tu przywożą jakiegoś łysego bambusa, któremu akurat nie wykształciły się prawidłowo organy płciowe i pozamiatane.
Eren napisał/a:
No to był chujowy układ... Zwłaszcza że kobiety potrafią wszystko spierdolić.
Jaki by ten układ nie był, to nasi i tak nie mieli szans ze światową czołówką (biały w bieganiu nigdy nie wygra z czarnym, inna proporcja włókien mięśniowych).