Wcześniej próbował Bruno. Nie udało się.
Powtarzam ci już kurwa chyba po raz setny kretynie. Giordano Bruno spalony został w Rzymie jako otwarty sympatyk rodu Habsburgów. Który +/-50lat wcześniej spalił Rzym.
Jego chujowa filozofia, której dziś nikt nie zna, jest chujowa a jego postać jako wielkiego myśliciela czy kij wie kogo, to wymysł rewolucyjny(np. Staff czy Miłosz), bo brakowało im innych poważniejszych kandydatów.
To sobie powtarzaj i tysiąc razy. Większość źródeł podaje otwarte głoszenie swoich poglądów oraz równie otwarte krytykowanie kościoła i kleru co traktowane było jako prowokację. Tak czy siak spalił go ówczesny kościół.
Jego chujowa filozofia której dziś już nikt nie zna to m. in. teoria heliocentryczna Kopernika.
A teraz możesz śmiało podać źródło, najlepiej oryginalny akt oskarżenia, który potwierdza za co został skazany tak że broń mnie panie nie-Boże przed mówieniem że popierania głowy Cestarstwa, będąc w państwie które niedawno Cesarz najechał i zniszczył.
To w końcu jest JEGO czy Kopernika?