Wysłany:
2016-02-24, 14:31
, ID:
4450862
Zgłoś
@2xup
ale gra czy filmy mają się nijak do realnego życia
@up
Niby skąd ten ból dupy się ma wziąć? Przed czym je bronić? Przed ludźmi, którzy widzą w nich samo nieszczęście? Nie czaje tego toku myślowego.
Jak już ktoś wyżej wspomniał, AI to nadal linijki kodu, oczywiście nie tylko te na sztywno zapisane przez programistę, bo w aktualnie wykorzystywana jest masa heurystyk, czy częściej metaheurystyk oraz masa algorytmów uczenia maszynowego. Tylko nadal te algorytmy nijak się mają do podejmowania decyzji w czasie rzeczywistym, a jeszcze bardziej dalekie są od nauczenia się postępowania wobec ludzi i tych bardziej ludzkich zachowań (np. pomoc starszym, rehabilitacje, terapie fizyczne i psychiczne, gastronomie). Niby już teraz mamy samo-jeżdżące auto (to od googla) dopuszczone do ruchu drogowego, ale powiedzmy szczerze, że jak na kierowce to jeździ jak największa pipa. Największy (albo jeden z największych) kapitał leży w szeroko pojętym przemyśle rozrywkowym, którego silnikiem napędowym jest człowiek, a żaden robot nie wykreuje utworu, który by trafił w tyle gustów (w ogóle gust, jest czymś czego robot prawdopodobnie nigdy nie zrozumie).
A co do pierniczenia, że ludzie stracą pracę, to jest trochę błędne - taka zamiana trwa, ludzi będący na tych zastępowalnych stanowiskach jej nie stracą, ale po ich odejściu to stanowisko po prostu nie będzie otwarte dla kolejnej osoby. Co wydaje się iść w dobrym dla ludzkości kierunku, bo będzie coraz mniej łepków myślących, że na nic mi się zda nauka, bo zawsze będę mógł iść stać przy taśmie i przeglądać czy produkty na niej spełniają wymogi jakości.
Nachodzi mnie w tym miejscu myśl jak bardzo będzie się musiała zmienić mentalność ludzi, którzy np. wyjeżdżają do zarobkowego eldorado i dostają krocie za stanie przy takiej taśmie, po czym po kilku miesiącach wracają do Polski żyć jak królowie nic nie robiąc przez kolejny rok, aż do następnego wyjazdu.