Wysłany:
2013-01-02, 12:13
, ID:
1709748
Zgłoś
Nasi przodkowie walczyli o wolny kraj.... tylko po to żeby idioci zabijali się za kluby sportowe. Ch*j z tym, że robią to wszystko między sobą. Są rzeczy ważne i mniej ważne. Oddać życie za kraj, naród lub w imię zasad to jest honor. Dobre imię klubu nigdy nie będzie ważniejsze od życia ludzkiego. Walcząc o klub nie walczą o dobrobyt czy o wolność!!! Wygrana ustawka tak na prawdę nic nie daje dla społeczeństwa. Oczywiście wiadomo, że za wszystkim stoją wpływy gangów, ale wk*rwia mnie to jak ktoś mi pieprzy, że to sposób na życie (chyba na jego szybką utratę). Przez właśnie takie myślenie dużo młodych ludzi staje się marionetkami w rękach dużo bardziej wpływowych ludzi. Chcecie się bić to bijcie się ile wlezie... ale nie zabierajcie życia bo nie zwrócicie go na nowo (zwykłe ustawki też czasami niosą śmierć, ale to już ryzyko ,,zawodowe'' i czasami się zdarza). Już niech lepiej idą oddać krew (jeśli nie są na tyle przećpani aby móc to zrobić), albo oddadzą narządy... bo podziurawiona nerka (przez jakiś nożyk) na nic się nie przyda.
Podsumowując: Ustawki TAK! ale BEZ BRONI i nastawienia na ZABIERANIE ŻYCIA!!