Jaki jest cel w kradzieży czekolady? xD Zysk w zasadzie zerowy, nieprzyjemności nieproporcjonalne. Kradzież alkoholu, wiadomo jakiś uzależniony pijaczek bez kasy chce się najebać, kradzież jedzenia, ktoś może być głodny, napad na jubilera,kantor, sklep można zdobyć gotówkę, choć imo też bilans ryzyka niekorzystny. A tutaj chłop zabiera mało warty kartonik czekolady xd