Jak ja kocham takie pierdolenie.... KOT to nie PIES, i 80% dresów, Januszy, cebulaków i innych debili tego nie zrozumie i chuj im w dupę. Z kanarka nie zrobisz orła, z nosorożca nie zrobisz pegaza dlatego, że ma róg na nosie. Z wieloryba nie zrobisz ryby, a żyrafy konia...
Ja pierdole - niezle masz najebane w bani jak wstawiasz teksty typu: kot cie wyznaczy, jest indywidualista, chodzi swoimi drogami itp itd. Ogolnie to rece opadaja. Zrozum ze kot to zwierze: tak samo jak pies, papuga, szynszyl czy murzyn. Zwierze MA CIE SZANOWAC I WIEDZIEC ZE JESTES WAZNIEJSZYM W STADZIE a nie wyznaczac jakies pojebane granice, bo qrwa jest indywidualista. Jak jest to niech wypierdala. Ja osobiscie kota to lubie od czasu do czasu przejechac. Tak dla zasady, bo wyszedl na droge, nie chce zejsc (moze qrwa dlatego, ze jak to piszesz na swoje JA i jeszcze mnie nie wyznaczyl). Jakby nie bylo - jebac to. Nie wyznaczyl mnie, to moje opony wyznaczyly jego
Tu to musisz być naprawdę sprawny umysłowo... skoro chcesz być ważniejszy w stadzie to sobie zamieszkaj kurwa z bobrem, waranem, nosorożcem cY innym kurwa zwierzęciem co ma na te twoje stado wyjebane jaja. Jak chcesz mieć posłuszne zwierze i czuć sie super gość w twoim stadzie t9 sobie wejś psa, konia lub delfina vo te zwierzaki cię bedą sluchac. Cieżko ci pojąć nature że większość zwierząt nie słucha glupszego od sisbie jak w tym przypadku człowieka albo zamieszkaj z kamieniem, kamień cie będzie słuchał i leżał cały czas
______________
"A może słucham Ciebie, a może mnie to jebie ..."Zastanawialiście się nad tym, czy dinozaury wyginęły 65 milionów lat temu? Co, wielki asteroida jebnął w Ziemię i wszystkie dinusie poszły się kochać? Jak mawia klasyk - nic bardziej mylnego. Niektóre dinozaury przeżyły i mają się świetnie. Ptaki to dinozaury, w większości po prostu dostosowane ewolucyjnie do lotu. Ptaki są teropodami, a konkretniej maniraptorami. Teropodami były także allozaury, welociraptoty czy ikoniczny wręcz dinozaur - t-rex. Porównajcie sobie oskubanego kurczaka i małego maniraptora. Do odtworzenia chodu tyranozaura posłużono się właśnie kurą. Po co to piszę? Może i kury nie grzeszą inteligencją (stąd powiedzenie kurzy/ptasi móżdżek), ale prawdziwej natury drapieżnika nie oszukasz . Głupi kurczak fermowy ma więcej wspólnego z kredowym potworem, niż może się wam wydawać. Mruczący kotek łaszący się o nogę też ma bardzo dużo wspólnego z potężnym tygrysem, czy lwem.
Zastanawialiście się nad tym, czy dinozaury wyginęły 65 milionów lat temu? Co, wielki asteroida jebnął w Ziemię i wszystkie dinusie poszły się kochać? Jak mawia klasyk - nic bardziej mylnego. Niektóre dinozaury przeżyły i mają się świetnie. Ptaki to dinozaury, w większości po prostu dostosowane ewolucyjnie do lotu. Ptaki są teropodami, a konkretniej maniraptorami. Teropodami były także allozaury, welociraptoty czy ikoniczny wręcz dinozaur - t-rex. Porównajcie sobie oskubanego kurczaka i małego maniraptora. Do odtworzenia chodu tyranozaura posłużono się właśnie kurą. Po co to piszę? Może i kury nie grzeszą inteligencją (stąd powiedzenie kurzy/ptasi móżdżek), ale prawdziwej natury drapieżnika nie oszukasz . Głupi kurczak fermowy ma więcej wspólnego z kredowym potworem, niż może się wam wydawać. Mruczący kotek łaszący się o nogę też ma bardzo dużo wspólnego z potężnym tygrysem, czy lwem.
Zastanawialiście się nad tym, czy dinozaury wyginęły 65 milionów lat temu? Co, wielki asteroida jebnął w Ziemię i wszystkie dinusie poszły się kochać? Jak mawia klasyk - nic bardziej mylnego. Niektóre dinozaury przeżyły i mają się świetnie. Ptaki to dinozaury, w większości po prostu dostosowane ewolucyjnie do lotu. Ptaki są teropodami, a konkretniej maniraptorami. Teropodami były także allozaury, welociraptoty czy ikoniczny wręcz dinozaur - t-rex. Porównajcie sobie oskubanego kurczaka i małego maniraptora. Do odtworzenia chodu tyranozaura posłużono się właśnie kurą. Po co to piszę? Może i kury nie grzeszą inteligencją (stąd powiedzenie kurzy/ptasi móżdżek), ale prawdziwej natury drapieżnika nie oszukasz . Głupi kurczak fermowy ma więcej wspólnego z kredowym potworem, niż może się wam wydawać. Mruczący kotek łaszący się o nogę też ma bardzo dużo wspólnego z potężnym tygrysem, czy lwem.
Ja pierdole - niezle masz najebane w bani jak wstawiasz teksty typu: kot cie wyznaczy, jest indywidualista, chodzi swoimi drogami itp itd. Ogolnie to rece opadaja. Zrozum ze kot to zwierze: tak samo jak pies, papuga, szynszyl czy murzyn. Zwierze MA CIE SZANOWAC I WIEDZIEC ZE JESTES WAZNIEJSZYM W STADZIE a nie wyznaczac jakies pojebane granice, bo qrwa jest indywidualista. Jak jest to niech wypierdala. Ja osobiscie kota to lubie od czasu do czasu przejechac. Tak dla zasady, bo wyszedl na droge, nie chce zejsc (moze qrwa dlatego, ze jak to piszesz na swoje JA i jeszcze mnie nie wyznaczyl). Jakby nie bylo - jebac to. Nie wyznaczyl mnie, to moje opony wyznaczyly jego
Ruchałeś go już czy czekasz aż cię dopuści?