Kwintesencja tego co nazywamy miszanymi uczuciami.
Z jednej strony cwaniak-ukrainiec dostał wreszcie po mordzie.
Z drugiej strony czarnuch pobił białego.
Nie wiem co o tym wszystkiem myśleć.
Idę na pole umyć pasata.
Kwintesencja tego co nazywamy miszanymi uczuciami.
Z jednej strony cwaniak-ukrainiec dostał wreszcie po mordzie.
Z drugiej strony czarnuch pobił białego.
Nie wiem co o tym wszystkiem myśleć.
Idę na pole umyć pasata.