Drobna przygoda Roberta Kubicy na testach

Można powiedzieć, że Robert przeleciał kilka krów. Wczoraj podczas testów przed 70 Rajdem Polski miał małą przygodę i delikatnie poobijał Citroena DS3 RRC.



Żeby nie było, że tylko się rozbija, filmik z tych samych testów, widać jak zapierdala

Czyli już 4 auta... czekamy na więcej

ostatnie wyjście z progu

@ SQT
Chyba u ciebie szwankuje, ignorancie. Nie jestes w temacie to sie nawet nie wypowiadaj. Swoja wypowiedzia sugerujesz, ze z Kubicy zaden rajdowy talent i jest tam tylko dzieki forsie. Z tymze rok temu zespol Citroena sam mu zaproponowal udzial w rajdzie za kierownica mistrzowskiego C4 WRC, wszyscy zbierali szczeki z podlogi i caly czas jest inicjatywa ze strony Citroena by zatrzymac Roberta w rajdach i w swoim zespole. No ale lepiej pierdolic glupoty i po swojemu myslec, ze jest tam bo jest bogaty. Leszczu.

@SQT
a Ty czym się wykazałeś? jest tyle rzeczy w których każdy może mieć talent, ale nie każdy to rozwija. są sporty/hobby które nie potrzebują takich dużych pieniędzy a i tak to same chęci o wszystkim decydują.
pewno nie raz chciałeś mieć 6pak, i co? masz 4pak pod ręką. tyle o Tobie i twoich twierdzeniach.

a co do tematu, Kubica rozpierdala odwagą i aż dziwne, że dużo kto tego nie widzi. nawet po ostrym wypadku i uszczerbku na zdrowiu nie tylko fizycznym, ale i psychicznym (no bo ta, na pewno wszyscy by spokojnie jeździli po tym jakby przypierdolili i o mało się nie zabili), ciągle ma ciężką nogę.
nie ma granicy w zapierdalaniu (chyba że auto nie wyciąga), ale jest granica w miarę bezpiecznej jazdy.
żeby mieć zajebisty czas, trzeba ryzykować i nie schodzić z obrotów, a stanu trasy na rajdach i co za tym idzie - reakcji samochodu nie da się zawsze do końca przewidzieć.
to nie f1 że liczy się tor jazdy i szybkość reakcji, a granice i reakcja formuły są mniej więcej wszystkim znane.

Nie ośmieszaj się. Sponsorzy polecieli na nazwisko i to dzięki niemu przynosi im hajsu w chuj. To że rozjebie auto to nic. Z pewnością jest wiele prawdziwych talentów, którzy nie mają takiej szansy bo sponsorzy nie chcą inwestować w nieznane im nazwiska.

najpierw musiał sobie zasłużyć ciężką pracą od młodości by to jego nazwisko cokolwiek znaczyło. To że jakiś heniek ciap ze sromutki zapierdala po lesie maluchem to nie znaczy ze jest prawdziwym talentem bez mozliwosci bo nie ma tylko i wyłącznie hajsu. A Kubica nie dość że zajebiscie jeździł (jedyny kierowca z Polski który miał możliwość jeździć w F1 i to w czołówce) ale dalej jeździ o czym można było ostatnio przeczytać. A Ty dalej sobie wmawiaj, że człowiek który odniósł taki sukces i jest z Polski to miernota, której dają szansę tylko bo ma pieniądze.... To tylko pokazuje jakim jesteś zawistnym i zakompleksionym czlowieczkiem.

A niech mi ktoś powie ile razy Colin McRae się rozjebał?

Miał tyle wypadków, że nazywali go „Rollin” McRae.

Więc nie pierdolcie że się nadmiernie rozpierdala.

Za granicą Kubicę bardziej cenią niż w Polsce.

@ up
Otóż to. Ale niektorzy dalej beda uwazac, ze to rajdy o puchar soltysa i co to za problem pojechac...

a to nie tak, że zapierdalać na pełnej kurwie to każdy debil w bmw potrafi, a cały kunszt rajdowca polega na tym żeby zbliżyć się do granicy kraksy ale od tej wolniejszej strony, i nie przekroczyć tej granicy?

Żeby nie było, że tylko się rozbija...

Ale prawdy nie ukryjesz.
Kubica wiecznie się rozpierdala więc albo F1 albo emerytura, bo tutaj nadaje się jak Pudzianowski do Turnieju skoków narciarskich

kadetem tera!!