Kim są owi mityczni lewacy?
1. Młodzież Wszechpolska
Organizacja stworzona przez ludzi wcześniej skupionych wokół ZP Grunwald, pseudopatriotycznej organizacji, która jednogłośnie przyklasnęła Jaruzelskiemu po wprowadzeniu stanu wojennego. Dotykanie się kutasami z zapatrzonymi w PZPR dinozaurami - lewactwo.
2. Obóz Narodowo-Radykalny
Hołdowanie Bolesławowi Piaseckiemu, powojennemu agentowi bezpieki, który wydawał organom służb bezpieczeństwa swoich kolegów z PAX (PAX zostało zresztą założone i powierzone Piaseckiemu przede wszystkim jako środek inwigilacji opozycji skupionej wokół Kościoła). Trzepanie kapucyna do portretu ubeka - lewactwo.
3. Ruch Narodowy
Bratanie się z Bohdanem Porębą, zasłużonym działaczem Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, jednym z nielicznych członków PZPR, którzy w 1989 roku głosowali przeciwko rozwiązaniu partii - to mówi samo za siebie. Poza tym członkowie wywodzący się głównie ze wspomnianych MW i ONR. Czyli lewactwo po trzykroć.
4. Blood & Honour / Combat 18
Jeśli jakiś Polak wielbi Hitlera, jest albo ignorantem jeśli chodzi o historię własnego kraju, albo volksdeutschem. I jeszcze te nędzne tłumaczenia, że niby nie chodzi im o stosunek Hitlera do Polski i Polaków, ale o jego wkład w formowanie się narodowego socjalizmu (samego w sobie pełnego sprzeczności, prostym przykładem jest oparcie na idei volkizmu - zatem każdy narodowy socjalista powinien wyrzucić komputer, odciąć się od zgubnej cywilizacji i żreć to, co sam zbierze lub upoluje). Do tego narodowy socjalizm - czyli lewactwo.
5. Autonomiczni Nacjonaliści
Część ichniejszych liderów tak bardzo kocha Polskę, że z niej... wyjechała. Poza tym kwestia bratania się z lewackimi volksdeutschami z BH/C18. Lewactwo.
Pozdrawiam.
Post scriptum:
Obrazek
Czytając radykalizmy autora z innych tematów o "białej rasie" i im podobne uważam że niczym nie różni się od tych z którymi walczy - też skrajność, tylko w drugą stronę. Jak pokazała historia - wszystkie skrajności i radykalizmy prowadzą do klęski.