nic nowego. uczucia to tylko mniej lub bardziej skomplikowane reakcje chemiczne, tak jak zapachy. można wywoływać je sztucznie, to czemu z mózgiem miałoby być inaczej. popieram NWO, ludzie nie są stworzeni do demokracji, ale dyktatury. może wreszcie awansujemy do cywilizacji I poziomu, stworzymy ogólnoplanetarną cywilizację i zaczniemy panować nad własną planetą. polecam michio kaku "hiperprzestrzeń".
nic nowego. uczucia to tylko mniej lub bardziej skomplikowane reakcje chemiczne, tak jak zapachy. można wywoływać je sztucznie, to czemu z mózgiem miałoby być inaczej. popieram NWO, ludzie nie są stworzeni do demokracji, ale dyktatury. może wreszcie awansujemy do cywilizacji I poziomu, stworzymy ogólnoplanetarną cywilizację i zaczniemy panować nad własną planetą. polecam michio kaku "hiperprzestrzeń".
Dokładnie. Idea globalnego rządu to następny etap ewolucji człowieka jako gatunku.
Problem jednak w tym, że w tej globalnej dyktaturze spora liczba ludzi zostanie uznana za niekompetentną do wkroczenia w ten nowy etap "ewolucji" człowieka. Jaką macie pewność, że zaliczacie się do tej kategorii? Zakładając hipotetycznie, że należycie do inteligencji to czy nie wiecie, że to właśnie w historii te tzw. światłe dyktatury masowo mordowały ludzi wykształconych? Czy nie wiecie, że masy stanowią nawóz historii? Dyktatorzy od dawna myśleli o tzw. nowym porządku świata. Stalin nie spał po nocach ze strachu, że za jego życia komunizm nie dotrze do każdego zakątka globu. Powtarzamy cały czas stare błędy - wierzymy, w te same chore idee zapakowane w nowe opakowanie. Nowy porządek świata to droga bez powrotu - jesteś numerem, nie posiadasz fizycznej gotówki, broni, nie uciekniesz do innego kraju - twoje życie absolutnie zależy od woli kilku ludzi na szczycie.
... patrząc na twój opis na dole, jesteś idealnym mięsem armatnim.