boocheno napisał/a:
samobójca z 60 km/h na budziku...
swoją drogą, ciekawe czemu ten furacz z naprzeciwka nie uciekał na drugi pas
Trochę czasu minie nim się zorientujesz co się święci , dobrze ,ze uciekał w prawo.
I niezły samobójca ... zamiast w drzewo przypierdolić, to jeszcze z kogoś chciał uczynić kalekę, albo zabić ... chuj takim w krzyż, jak przeżyje, mam nadzieje, ze będzie warzywkiem do końca swojego DŁUGIEGO żywota.