Żółta corvetta ...

Rzułta jak już. Dlatego oprócz ręcznego wbija się jeszcze bieg, a jak jesteśmy u hamburgerów i ich automatach to P i ręczny .

Rzułta jak już. Dlatego oprócz ręcznego wbija się jeszcze bieg, a jak jesteśmy u hamburgerów i ich automatach to P i ręczny .

Oglądałem z 10 razy i dalej nie wiem jak ten typ za kółkiem zdołał odpalić auto na wstecznym co w automacie jest chyba niemożliwe. To chyba był manual a w stanach nawet murzyni nie chcą kraść aut bez automatycznej skrzyni bo nie umieją tym jeździć

Oglądałem z 10 razy i dalej nie wiem jak ten typ za kółkiem zdołał odpalić auto na wstecznym co w automacie jest chyba niemożliwe. To chyba był manual a w stanach nawet murzyni nie chcą kraść aut bez automatycznej skrzyni bo nie umieją tym jeździć

Nikt niczego nie odpalił. Jak nie było wbitego biegu w przypadku manuala to mógł puścić ręczny. Z kolei przy automacie jeżeli był tylko wbity "p" a ktoś nie zaciągnął ręcznego to mógł pęknąć w sworzeń blokujące skrzynię i auto też mogło zjechać.

Nikt niczego nie odpalił. Jak nie było wbitego biegu w przypadku manuala to mógł puścić ręczny. Z kolei przy automacie jeżeli był tylko wbity "p" a ktoś nie zaciągnął ręcznego to mógł pęknąć w sworzeń blokujące skrzynię i auto też mogło zjechać.

Pęknąć to ci mogła gumka na kutasie

bulgotu V 12-ki pod tą urwaną maską

Nie wiem czy jest tu jakiś konkurs, czy co...

Raczej sadolowe dochodzenie co się właściwie odjebało. Dyskusja trochę zboczyła z tematu na sprawy zdrowia jednego z uczestników dyskusji, ale konkluzja jest taka, że wyraźnie słychać dźwięk silnika w układzie V, zapewne 12 cylindrowego sądząc po marce i modelu auta, który został odpalony przez osobę siedzącą za kółkiem gdy auto było na biegu wstecznym. Mam nadzieję, że wyjaśniłem zawiłości?

Raczej sadolowe dochodzenie co się właściwie odjebało. Dyskusja trochę zboczyła z tematu na sprawy zdrowia jednego z uczestników dyskusji, ale konkluzja jest taka, że wyraźnie słychać dźwięk silnika w układzie V, zapewne 12 cylindrowego sądząc po marce i modelu auta, który został odpalony przez osobę siedzącą za kółkiem gdy auto było na biegu wstecznym. Mam nadzieję, że wyjaśniłem zawiłości?

Pierwsze słyszę o V12 w Corvecie V8 jak już.

Oglądałem z 10 razy i dalej nie wiem jak ten typ za kółkiem zdołał odpalić auto na wstecznym co w automacie jest chyba niemożliwe. To chyba był manual a w stanach nawet murzyni nie chcą kraść aut bez automatycznej skrzyni bo nie umieją tym jeździć

Nikt niczego nie odpalił. Jak nie było wbitego biegu w przypadku manuala to mógł puścić ręczny. Z kolei przy automacie jeżeli był tylko wbity "p" a ktoś nie zaciągnął ręcznego to mógł pęknąć w sworzeń blokujące skrzynię i auto też mogło zjechać.