Znajomość swoich praw

Oto jak znajomość swoich praw pozwala bronić się przed nadużyciami ze strony funkcjonariuszy policji.



Ładnie ich załatwił.

I dupa... Poszli poszukac glupszego do wyrabiania statystyk.

Nie dał się spisać - no wygrał życie, naprawdę.

wygral nie wygral ale naprawde dali ciala. spali na szkółce.
a co do nagrywania to nie dosc ze radiowoz to jeszcze ich twarze ma prawo nagrywac wedle mojej wiedzy

Rozpierdala mnie jak policja spierdala przed takimi znawcami prawa, teraz byle ćwok z telefonem może kozaczyć...

@up To niech cie rozpierdolia matole

A potem oni się będą śmiać jak będzie potrzebować pomocy.

i jak ktoś ma szanować policje? przez takie zachowania nie da się

to ten ciul co legitymowal policje ostatnio w Kato przy dworcu. Trudno uwierzyc jakie pizdy pracuja w policji. Akurat (w przeciwienstwie do strazy miejskiej) wylegitymowac moga zawsze i wszedzie i na poczekaniu moga, a nie musza wymyslec z 10 dobrych powodow ku temu i w przypadku tego zjeba powinni to zrobic.

Policjant może was wylegitymować bez podania przyczyny, za odmowę mogą was zgarnąć na komisariat w celu ustalenia danych osobowych, więc koleś miał po prostu farta, że trafił na nieogarniętego. Z drugiej strony, na żądanie obywatela funkcjonariusz także ma obowiązek się wylegitymować (odnośnie końcówki filmu).

Ale pierdolicie, co Wy tak tej policji bronicie? Filmik tylko pokazuje właśnie ich nieudolność - policjant pewnie chciał się przyjebać o cokolwiek(chociaż prośba o wylegitymowanie mało na to wskazuje, a powód robienia zdjęć... no bez komentarza), a młody miał farta, że trafił na nieogarniętego i kozaczy filmikiem... Tak jak kolega wyżej pisze - mogło się skończyć spokojnie komisariatem.

@Szuia ale pierdolisz. Funkcjonariusz policji ma prawy wylegitymować cię jeżeli ma podstawę prawną. Natomiast jeżeli obywatel poprosi o okazanie legitymacji służbowej, to nie musi być nawet podejmowana wobec niego czynność prawna.

co za pojebany człowiek, chodzi za psiarskimi z telefonem i udaje cwaniaka. Ja tam bym chciał zobaczyć jak go napierdalają
Dla rozjaśnienia ten koleś był na sadolu kilka miesięcy temu i sprawa wyglądała podobnie, tylko że filmik trwał 10 minut i było o nim głośniej więc na 100% sam sobie ich interwencje próbował sprowokować.

@Jozzzek
To ty pierdolisz, poczytaj pierw a potem się udzielaj. Policjant ma prawo do legitymowania każdego kogo mu się podoba bez jakiejkolwiek przyczyny.

Podstawę policjant musi miec do rewizji osobistej, a mianowicie uzasadnione podejrzenie popełnienia np. czynu zabronionego. Wylegitymować może każdego i zawsze, z tym, że funkcjonariusz musi się nam najpierw przedstawić, podac stopień itp. Podstawą prawną legitymowania jest Ustawa o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 roku, a dokładnie art. 15 ust. 1 pkt 1, który mówi o tym, że policjanci podczas przeprowadzania czynności operacyjno – rozpoznawczych, dochodzeniowo–śledczych i administracyjno–porządkowych mają prawo do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości. Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 26 lipca 2005 roku w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów, przystępując do legitymowania każdy policjant jest obowiązany podać swój stopień, imię i nazwisko w sposób umożliwiający odnotowanie tych danych, a także podstawę prawną i przyczynę podjęcia czynności służbowej. Ponadto policjant nieumundurowany ma obowiązek okazać legitymację służbową, a na żądanie osoby, wobec której podjęto czynność legitymowania, musi umożliwić spisanie zawartych w niej danych. Po zakończeniu czynności służbowych, policjant informuje osobę o prawie złożenia zażalenia do prokuratora na sposób przeprowadzenia legitymowania.
W przypadku odmowy okazania dokumentu tozsamości - delikwent zaprowadzany jest na komendę w celu potwierdzenia danych osobowych.