No tak, bo francuzi i bezawaryjny scalak to jak prawdziwy sadysta i słoik- mają go w dupie i na nic więcej im nie jest potrzebny.
A na dodatek jeśli założymy, że żyjemy w matrix'ie, to z francuską elektroniką mamy całkiem przejebane. Ona nawet matrixa może zawiesić- czego zresztą skutki widać parę postów wyżej... Nie wiem czego tu nie rozumieć... Chyba tego śmiesznego filmu nie oglądałaś gdzie ten taki transik-pedancik w okularach zatrzymywał w powietrzu pociski