Ech, chodziło mi o to, że ciapaki i ludzie należą do tego samego gatunku, bo inaczej nie mogliby się krzyżować. Źle się wyraziłem i trochę zbyt agresywnie to zabrzmiało, ale w środku nocy nie kontaktuję na tyle, żeby to zauważyć. Nie miałem na myśli tego, że lecą na ciapaków i dostają wpierdol, tylko tego, że mają z nimi dzieci i że jest to w ogóle fizycznie możliwe.@isitsaturday lepiej powiedz im, że robiąc to zrzekają się praw jakie miały w naszym "niepostępowym" kraju... zapytaj przed i zadaj to pytanie potem jak zacznie lamentować, że dostaje wpierdol, że jadąc na wycieczkę do rodziców księcia, zabierają jej dziecko a ją zamykają w komórce itp...
I co tak jara niektóre pustaki, że lecą na pustynnych pasterzy kóz?
JApierdoleee co się z tym światem dzieje?? Czy tylko my grono użytkowników Sadola nie cierpimy tych ciapaków !?
Polacy w wieku pomiędzy 18 - 25 są już uświadomieni i więdzą co robić z ciapakami na ulicach (a nie czarujmy się, ale ten przedział wiekowy jest "aktywny" w takich sprawach).
Nie raz widziałem jak pod jakimś barem u mnie w mieście dwóch typów policzkowało i opluwało wystraszonego brudasa.
Reszta wie co z nimi robić i to robi.