Wysłany:
2011-05-31, 20:56
, ID:
693540
1
Zgłoś
@vantage
Nie ma obaw. Janusz Korwin Mikke mówi wprost co chce zrobić i jak. Wytyka błędy innych, ale ma pomysł na naprawę ich i nie popełnianie ich w przyszłości. Na niniejszym filmie widzimy natomiast wytknięte błędy, pusty slogan i nazwę partii. Żadnego pomysłu, żadnego przekazu, żadnej wyświechtanej obietnicy nawet. Zwyczajne kolorowe NIC. Politycy najpopularniejszych partii często używają słów: należałoby, trzeba, zróbmy to razem itp. Ale posłuchajcie czy kiedykolwiek powiedzą - jak my będziemy rządzić to poprawimy to, to i to, kosztem tego, w ten a nie inny sposób. Zyskamy dzięki temu to i to, a stracimy tylko to. Nie kurwa! Oni pierdolą jak pierwszy lepszy polak przy wódzie: trzebaby naprawić drogi, zabezpieczyć przed powodzią sratatata. My to kurwa wiemy, ale to nie znaczy że jak pokażą, że oni też to wiedzą, to powinniśmy iść na nich głosować!
Teraz rozumiem czemu na j. polskim taką uwagę skupia się na czytaniu ze zrozumieniem (wyciąganiem logicznych wniosków z przeczytanego tekstu). Dla mnie było to zagadką i jakimś totalnym banałem. Ale jak pokazało doświadczenie, ludzie nie rozumieją co się do nich mówi. Kurwa! Można im kupę wcisnąć, przygotowując wcześniej szeroko zakrojoną kampanię reklamową z użyciem ładnych słów i kolorowych obrazów, a oni nie dość że zapłacą to jeszcze kurwa szczęśliwi będą!