Wysłany:
2013-09-09, 21:50
, ID:
2492730
1
Zgłoś
A nie lepiej się tego nauczyć na pamięć i mieć w dupie ? A tak swoją drogą to też ta teoria jest "ciupkę" pojebana . Nie lepiej przyuczyć kursanta np jak zachować się w trudnej sytuacji lub jak zmienić koło w pojeździe ? . Moja ostatnio złapała gumę (prawko ma od roku, teorie zna wyśmienicie ) , i nie wiedziała jak zmienić koło , oczywiście musiałem rypać z buta bo miałem wypite i to za nią zrobić . Według mnie te całe wielkie profesory po studiach powinni zwiększyć uwagę na praktyce niż na teoretycznych głupich zagadnieniach które tak na prawdę nikomu z użytkowników drogi nie pomagają , lecz wręcz utrudniają.Ja uczyłem się na starych zasadach zdałem prawko na B za 1 razem na C tak samo , autem poruszam się od 8 lat z tego 6 lat po europie i nigdy nie miałem żadnego mandatu wypadku czy też kolizji , chyba coś to świadczy o przykutej większej uwadze podczas prowadzenia autem na praktykę niż na teoretyce . Oczywiście też trzeba uczyć ludzi jak się poruszać na skrzyżowaniu , bo jak czasami widzę młodzież typu 16 lat B1 i smart to się za głowę można chwycić , powinni te całe B1 wyjebać w pizdu .