Wyczyn na stoku

Jak widać wziął go z zaskoczenia.

„Jak pedał heteryka.”

Czyja wina? Kto się zna?

Czyja wina? Kto się zna?

Dobre pytanie. Ja nie wiem...

Na stoku zawsze ten kto jest wyżej musi uważać na tych co są przed nim.
w tym przypadku wina jest snowboardzisty - w snowparku nie powinno się wjeżdżać za skocznie bo skutkuje to własnie tym co widać na filmie.

Na stoku zawsze ten kto jest wyżej musi uważać na tych co są przed nim.
w tym przypadku wina jest snowboardzisty - w snowparku nie powinno się wjeżdżać za skocznie bo skutkuje to własnie tym co widać na filmie.

Po mojemu to wina rotwerzysty

ale mnie wkurwiają takie jebane chuje na stoku co nie widzą nic poza przyczepionej do swoich nóg deski/desek
sam niejeden raz miałem przygodę na stoku bo jakiś kutas stwierdził że 3 zakręty pojedzie wąsko a 4 w chuj szeroko, albo jeszcze gorzej jak prowadził ze sobą dziecko i w ostatniej chwili stwierdzają a chuj teraz sobie skręcimy, wyjebane że ktoś może jechać szybciej i obrał jakąs trasę na minięcie, ONI są kuurwa najważniejsi
albo stanie sobie taki na stoku stoi juz 15 sekund w jednym miejscu, Ty go chcesz ominać a ta kurwa nagle stwierdzi "ruszę, ale powoli, w którąś stronę,, bo napewno nikt mnie nie będzie chciał ominąć, i przez taką kurwe jebłem raz tak o stok że tylko dzięki kaskowi nie trafiłem do szpitala ani wstrząśnienia nie miałem
więc ten chuj na desce powinien jeszcze dostać wychowawczy wpierdol
sam jeżdże na desce, i chuj jakbym tylko zaliczył glebę, ale nieraz ludzie nie zdają sobie sprawy że może to doprowadzić do czegoś poważniejszego niż tylko skręcenie lub złamanie.... a no i jeszcze kwestia zrobienia coś komuś, a potem ubezpieczenia i chuj wie co jeszcze

LUDZIE KURWA PATRZCIE NA STOKU JAK JEZDZICIE NAWET POMIMO TEGO ZE JESTESCIE NIŻEJ, JAK NIE MYSLICIE O SOBIE TO CHUJ ALE MYSLCIE O INNYCH!!!

Na stoku zawsze ten kto jest wyżej musi uważać na tych co są przed nim.
w tym przypadku wina jest snowboardzisty - w snowparku nie powinno się wjeżdżać za skocznie bo skutkuje to własnie tym co widać na filmie.

Czyli mamy też deskopizde.