T3RMINATOR napisał/a:
Czysta głupota ryzykować życie dla paru pesos.
Wyobraź sobie ze po całym dniu zjebanym czy tam jakimś roku na przykład frustracja w tobie sięga zenitu i wtedy wchodzi pedał z kokardka na klacie niczym prezent od losu
i wtedy go nakurwiasz nożem w plery ile wlezie, winwin
Ej faktycznie chyba chuja mu zrobiła poza aż pogonieniem