Ciekawe czy kiedyś zobaczę filmik z dwoma walczącymi samicam, które nie ciągną się za włosy.
Honorowo walczą jedynie faceci(pomijam walkę typowo uliczną, gdzie nie ma zasad), a baby to baby - walczą tak, by zrobić jak największą krzywdę oponentce. A potem się mówi, że to my jesteś tą "agresywną płcią"
hahaha ...... Faceci honorowo? Raz wyskoczyłem na solówkę bez obstawy i dostałem kopa wryj jak wygrywałem. Mało to tu filmików z ciosami z partyzanta, bądź skakaniu po głowie przez facetów? A propo tego skakania po główce to laski jakoś tego nie robią, więc to chyba faceci chcą skrzywdzić najbardziej szczególnie jak juz maja noże maczety i kije wszelkiego rodzaju.