Suty_dziobaka napisał/a:
Ja tam nie kupuję markowych butów. Za 300-400 złotych można na rynku czy w zwykłym sklepie obuwniczym kupić 3 pary solidnych butów sportowych.
Ja przestałem w momencie gdy dostałem Salomony (w góry) za bagatela 600zł a przeżyły tylko pół roku. Od tamtego czasu w góry czy na praktykach w kamieniołomach chodzę tylko i wyłącznie w glanach - jedna para ma 4 lata i jedyne co, to mam dziury na palcach że blachę widać
a chodzi się nieziemsko wygodnie + ani w palce ani w pięty nic mi się nie stanie. W stopę też ciężko coś wbić - próbowałem wbić gwoździa - wchodzi ale topornie że musiałbym chyba skoczyć z 2-3m na tego gwoździa żeby go wbić.