Wysłany:
2013-07-22, 15:05
, ID:
2351000
4
Zgłoś
To, że ludzie są idiotami i swoje krwawe wybryki tłumaczyli religią i "w imię Boga" to jeszcze nie znaczy, że Bóg tak kazał (no chyba że Allah rzecz jasna, ale wszyscy się zgadzamy że Islam to nie jest nawet religia, a chory ustrój polityczny). Ja jestem wierząca i jakoś nie latam za innymi z maczetą i nie nabijam nikogo na pal. To raz, dwa, nie ma to jak porównywać średniowieczne palenia na stosie z II WŚ i teraźniejszą ciemnotą muzułmanów... Nie mam nic do ateistów, ale nie zwalajcie zła całego świata na religię, bo sama religia nie jest winna, winni są zawsze ludzie. A złym człowiekiem może być zarówno ateista jak i teista, nie ma co się oszukiwać.