bercisko napisał/a:
I za kilka lat zobaczysz Szpilę reklamującego jakieś tanie gówno bo kasa się skończyła a nie wygląda na kogoś kto potrafi dobrze zalokować zarobiony szmal. I stawiam, że jego baba odejdzie z pokaźną częścia jego majątku.
Nie napisałem że plan biznesowy Szpilki obejmuje inwestowanie zarobionych pieniędzy
Ale on nie pierwszy i nie ostatni tak skończy.
Weź na ten przykład Tysona. Przez jakiś czas był najlepiej zarabiającym sportowcem na świecie. A teraz co? Bankrut.
A tak poza tym. To raczej nikt nie bierze Szpilki do gali za jego wartości sportowe, tylko właśnie za jego medialność.
Każdy wie że i tak on dostanie wpierdol, a pomimo to i tak ludzie chcą to zobaczyć. No i za to płacą organizatorowi.
A przecież o to chodzi. Kasa musi się zgadzać