pistacjusz napisał/a:
@Spadra
To nie jest żadna jałmużna, jałmużną jest zasiłek za brak pracy. A praca jaka by nie była nie urąga godności człowieka. No, chyba że się jest politykiem albo urzędasem.
Oczywiście tłumaczenie ci, że jakby jej w magiczny sposób podnieśli płacę do 10 zł to i tak koniec końców konsument by za to zapłacił do ciebie nie dotrze.
Także nie pierdol głupot kobieto.
Jeśli twój wiek jest prawdziwy, to albo jesteś studenciakiem, który gówno wie o życiu i gówno ma a nie wydatki, albo małolatem, którego rodzice jeszcze przy cycku trzymają, ewentualnie zapewnili byt/dobrobyt za ich kasę.
Pieprzysz tak, że się tego czytać nie da. Ale może kiedyś zrozumiesz jak uda Ci się założyć rodzinę i dotrze do ciebie, że 1200zł na miesiąc to kwota która uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Ale może lepiej nie zakładaj rodziny, bo z takim rozumowaniem zrobisz tylko większą szkodę.