Wysłany:
2012-10-11, 23:19
, ID:
1472726
Zgłoś
Powiem tyle tu cytat:
"Pamiętam, pierwsze kroki na sali,
chciałem wygrać na kota, szybko spunktowany nokaut,
poczułem twarde dechy, zrozumiałem wtedy,
nie tędy droga, pierwsza lekcja pokora.
I zaczęła się przygoda w moim życiu, zmiana,
zamiast lecieć w melanż do rana,
z rana zapierdalam pompki,
po dragach wygrzewki zamieniłem na rozkrzewki.
Streczingi, cieżki treningi, po latach są wyniki,
codzień uczę się taktyki, zgłębiam techniki tajniki,
szybkie uniki, kontrataki zawsze z mocą,
chodź daje to w kość zdrowo.
Kocham to co robię, daję słowo, (słowo),
chodź czasem najważniejszą walką toczę sam ze sobą,
by odrzucić lęki i pokusy na bok wymówki,
wszystko kwestia dobrej wczówki."
Tyle w temacie....