Wysłany:
2013-01-07, 17:11
, ID:
1727846
5
Zgłoś
Pracowałem kiedyś przy programowaniu robotów spawalniczych irb 1600 i zgrzewalniczych właśnie od ABB, generalnie dobry sprzęt robią, pneumatyka praktycznie niezawodna w nich była, najczęstszą usterką było jak robot zajebał głowicą w przyrząd i trzeba było wszystkie ścieżki ustawiać na nowo, jak przylazłem do firmy i zobaczyłem jak się z tym pierdolą to się załamałem. Dodałem więc do wszystkich współrzędnych x,y i z równe początkowo zero, za które po zmianie wymiarów po takim jebnięciu podstawiało się dane przesunięcie i automatycznie we wszystkich ścieżkach pojawiała się korekta. Zrobiłem to przy nieświadomce ustawiaczy i majstrów bo nie szło tym debilom wytłumaczyć dlaczego lepiej wpisać 3 nowe zmienne niż sterczeć 3h i klepać poprawki jedna za drugą w całym programie. Czasem się zastanawiam, dlaczego imbecyle mają w firmach odpowiedzialne funkcje. Akcja miała miejsce w warszawskim fso i siedleckim zpp auto. Cool story ends here.