Wysłany:
2011-09-25, 16:06
, ID:
801704
1
Zgłoś
Kolejny idiota który wsiada do samochodu i nie zwraca uwagi na otoczenie...
Równie dobrze mogłoby mu się dziecko pod koło wkręcić, wtedy byłoby wielkie halo, ale to "tylko" pies, on nic nie czuje...
Od razu powinien wyjść z auta i pomóc psu, ale nie, miał ważny powód żeby czekać aż inni zareagują, a potem jeszcze sprawdzał czy nic z kołem się nie stało...