A skąd wiecie że nie był stary, pojebany i nie gryzł wszystkich? To jest efektem debilnego prawa, że zdziczałego kundla nie można jak kiedyś palnąć w łeb siekierą i zakopać. Czym on się niby od lisa czy wilka różni? Przestał służyć zaczął szkodzić, to się zabija, tak jak kulawego konia.