Prometeus_Coprophagus napisał/a:
Crem0wy, wskaż korelację pomiędzy chrystianizacją a rozwojem cywilizacyjnym. Z namiarami na konkretnych historyków i literaturę przez nich spłodzoną, a nie na zasadzie własnych luźnych przemyśleń.
Ja pierdole... Doszło do tego że dziś musi ci historyk powiedzieć że w 29 maja 1794 o godzinę 2:26 na terenie Warszawy było ciemno bo inaczej w to nie uwierzysz...
Gościu. To nie wymaga żadnej wiedzy większej tylko MYŚLENIA i kojarzenia faktów PODSTAWOWYCH.
O to parę stron tego punktu wiedzenia.
Religia:
Żadna znana nam cywilizacja nie obyła się bez religii. W każdej z nich istniała wiara którą ludzie wyznawali.
Ateizm był karany wszędzie gdzie tylko spojrzysz. Kolebka filozofii europejskiej czyli Grecja, przewidywała w każdym z polis karę śmierci za ateizm. A o religijności Rzymian trudno się spierać gdyż wiele ich praw i kar miało podstawy w religijnych obrządkach. Więc nawet jeśli ktoś nie wierzył to musiał robić to co by robił jako wierzący i nie mógł powiedzieć że pioruny nie mają nic wspólnego z rzymskim odpowiednikiem Hefajstosa, bo przeciwnym razie by został ukarany.
Więc nie można powiedzieć że ateizm jakoś wpływał na rozwój kiedyś, gdyż ateizm był nielegalny przez dłuuuuugi czas.
Dziedziczenie:
Znana nam formułka o dziedziczeniu wiedzy męczona przez np. Korwina Krula, od Rzymian a wcześniej od Greków a wcześniej od Babilończyków, nie mogła by się nawet uformować bez przyzwolenia kościoła na to by dzieła danych ludzi się zachowały. Znane nam przykłady spalenia i niszczenia antycznych dzieł przez katolików, po pierwsze pokazują że nie jest to tak że kościół był cudownie nieskazitelny, ale po drugie i najważniejsze, pokazuje że jeśli katole by chciały to bez problemów mogliby zatrzeć wszelakie ślady nauki, technologii i innych rzeczy które im by nie pasowały.
A słynne wczesnoislamskie arabskie ratunki dzieł i potem ich przekazanie nam jest fajne, ale nie przewiduje między tym a dojściem Katolików do władzy było jakieś 200lat przerwy w trakcie której można wiele zniszczyć.
Więc dziedziczenie po kimś czegoś co katole chciały zniszczyć ale nie byli wstanie to mit.
Słowianie i Germanie:
Słowianie i Germanie to nie są ludy które magicznie pojawiły się obok Rzymu kiedy ten zaczął ekspansję. Te ludy mieszkały tam równie długo co istniały pierwsze ogniska cywilizacji Rzymskiej. Te ludy nie miały zamiaru się same z siebie rozwijać. W końcu określenie barbarzyńców nie przyległo do nich od tak, ani nie była to propaganda wojenna Rzymian bo m.in. Greków czy Kartagińczyków takimi nie nazywali.
Te ludy toczyły wojny w Rzymianami, gdzie zamiast przejmować ich wiedzę na własny użytek w postaci łupów wojennych, po prostu niszczyli co się dało.
Aż w końcu całkowicie znaczyli Rzym. Wieki Ciemne nie określają pojawienia się Katolicyzmu w Europie ani jego rozchodzenia się po niej połączonego z niszczeniem kultury, której tam nie było. Wieki Ciemne określają upadek Ces. Rzymskiego, od pewnego czasu już katolickiego, i przejęcie "sterów" europejskich przez liczne barbarzyńskie plemiona. Powrót źródeł historycznych to okres renesans chrześcijańskiego władcy Karola Wielkiego.
Więc skoro te ludy niczego po sobie nie pozostawiły dużego, co by mogło potwierdzać ich kulturę to jedyne co można przyjąć jako sensowne wyjaśnienie to Chrześcijaństwo które powoli wchodząc między barbarzyńców przyczyniło się do rozwoju.
Inne Cywilizacje:
Sprawa innych kultur tez jest ważne.
Bo skoro inne cywilizacje coś osiągnęły mimo że miały swoje wierzenia, to czemu Europa koniec końców stała się najbardziej rozwiniętą?
Cała Kultura Ameryki powstała na długo przed katolikami. Dodatkowo nie mając rzekomo upadku w trakcie trwania. Do wieku XVI mieli czas aby się rozwinąć. A mimo to upadli.
Chiny i cała Azja. Tak samo. Chiny najgorzej, bo niby były rozwinięte, ale nagle coś się jebło i się zatrzymały w rozwoju. Wizyty z Europy były rzadkie i na bank nie miały charakteru militarnego, przynajmniej nie przed XVI wiekiem.
Ba... Sam Babilon przecież też nie upadł w tym sensie że wszyscy spierdolili z pomiędzy Tygrysa i Eufratu gdzie indziej. Państwa jakies co róż na tym miejscu się pojawiały. Nie słyszałem aby to oni pierwsi posłali rakietę na orbitę...
Starożytny Egipt? Istniał 5tys lat zanim pozstał pokonany przez Rzym. Przez 5tys wymyślili tylko półnagich żołnierzy z włóczniami...
Więc tak jakby wychodzi na to że kultura europejska, mimo licznych wojen, zmian politycznych i dużej różnorodności jako jedyna faworyzowała naukę w taki sposób by tam mogła dalej zajść.
Koniec.
A teraz śmiało Prometeus_Coprophagus możesz albo własnymi argumentami, albo cytując jakiś historyków wyjaśnić rozwój Europy, mimo że aż tak wyjątkowi na tle innych nie byliśmy.