Prawidłowo, mam nadzieję że kark skręcony.
Pierdzące skurwysyny.
jak ktoś jest skurwysynem to nim jest, niezależnie czy ma quada, motur, rower, bmw, audi czy wali z kapcia...
a to sport jak każdy inny motorowy czyli wymagający pod wieloma względami (przygotowanie fizyczne, finanse, organizacja, czas itp. itd. ...)
więc nie życz drugiemu, co Tobie nie miłe...
sport to coś innego niż próba zapierdalania chińską, pierdzącą ośką za kilka tysiaków, żeby chłopom pole zorać lub wkurwiać w weekend całe osiedle od rana
jak ktoś jest skurwysynem to nim jest, niezależnie czy ma quada, motur, rower, bmw, audi czy wali z kapcia...
a to sport jak każdy inny motorowy czyli wymagający pod wieloma względami (przygotowanie fizyczne, finanse, organizacja, czas itp. itd. ...)
więc nie życz drugiemu, co Tobie nie miłe...
sport to coś innego niż próba zapierdalania chińską, pierdzącą ośką za kilka tysiaków, żeby chłopom pole zorać lub wkurwiać w weekend całe osiedle od rana