tol4 napisał/a:
Nożem to se możesz. Łapnie cię za rękę i w odruchu go wyrzucisz. Gaz i walisz z odległości zanim w ogóle podejdzie dobrze.
Dlatego do swojego 'scyzoryka' przymocowałem taką smycz samozaciskową na nadgarstek, ale generalnie zgadzam się całkowicie, gaz to dużo lepsza opcja, tylko nie najtańszy i najmniejszy.