Stul pysk stulejarzu. Ja podziwiam i szanuję. Sam zapier*alam bo lubię ale z tyłu głowy mam zawsze jakie mogą mnie spotkać konsekwencje. A nie tak jak Ty łoniaki kolegi, ktoremu ciągniesz pałę w jego multipli...
I to stojąc na parkingu pod Lidlem w sobotni wieczór
Amen. I niech zapieprzają czym mogą, ale niech biorą pod uwagę konsekwencje swojej jezdy. Samochodem też lubię pozapieprzać kiedy mogę.Ale moto nic nie pobije. Często jeżdżę na moto z dziewczyną albo za mną na kufrze albo ona obok na swoim moto. Przed każdym startem żegnamy się ze sobą. A najlepsze w tym wszystkim jest to kiedy witamy się po zatrzymaniu jakbyśmy widzieli się po raz pierwszy.
Stul pysk stulejarzu. Ja podziwiam i szanuję. Sam zapier*alam bo lubię ale z tyłu głowy mam zawsze jakie mogą mnie spotkać konsekwencje. A nie tak jak Ty łoniaki kolegi, ktoremu ciągniesz pałę w jego multipli...
I to stojąc na parkingu pod Lidlem w sobotni wieczór
Stul pysk stulejarzu. Ja podziwiam i szanuję. Sam zapier*alam bo lubię ale z tyłu głowy mam zawsze jakie mogą mnie spotkać konsekwencje. A nie tak jak Ty łoniaki kolegi, ktoremu ciągniesz pałę w jego multipli...
I to stojąc na parkingu pod Lidlem w sobotni wieczór
Kawasaki to padaki.
Lecz ten wytrzymał )
Kawasaki to padaki.
Lecz ten wytrzymał )
Jeździcie na motoroli?
Zmień chłopie syf który bierzesz. Ty i dziewczyna?
O motorze nie wspomnę.
Kiedy jak 90% czasu przed kompem na sadusticu spędzasz.
Stul pysk stulejarzu. Ja podziwiam i szanuję. Sam zapier*alam bo lubię ale z tyłu głowy mam zawsze jakie mogą mnie spotkać konsekwencje. A nie tak jak Ty łoniaki kolegi, ktoremu ciągniesz pałę w jego multipli...
I to stojąc na parkingu pod Lidlem w sobotni wieczór
Stul pysk stulejarzu. Ja podziwiam i szanuję. Sam zapier*alam bo lubię ale z tyłu głowy mam zawsze jakie mogą mnie spotkać konsekwencje...