Ruska feministka protestuje przeciwko molestowaniu zachęcając do molestowania
Stara sztuczka i jestem pewien, że jej za to zapłacono...
Później płacz i pretensje, że jakiś pijany/naćpany siergiej, czy igor taką zgwałcił i zajebał... No bo jak to tak? Przecież to jej ciało i może sobie z nim robić co chce... Wytłumacz to sergiejowi, czy igorowi, jak im zacznie dupą przed nosem machać... Protest przeciwko zmniejszeniu przestępstw seksualnych, prowokujący do jego zwiększenia... to ma kurwa sens...