tak było i było dobrze. Byli nauczeni szacunku do zycia i wygladali jak mezczyzni, nie to co teraz ...dobrze, ze mam corke ...
"diabeł tasmański" czyli kpr. Kręgiel dostał wpierdol w tomaszowie mazowieckim od miejscowych (błąd rozeznania kogo szkoli w jednostce czyli miejscowych o czym mowa w dokumencie kawaleria powietrzna). Po tym incydencie został przeniesiony do jednostki pod stargardem szczecińskim gdzie miał coraz większe problemy z zdrowiem w tym i psychicznym prawdopodobnie w wyniku wspomnianego pobicia. Zmarł w niewyjaśnionych do końca okolicznościach końcem 2010 roku.
@up: Moim zdaniem straszny wstyd, że dopiero wojsko jest w stanie w kimś zbudować charakter czy samodyscyplinę. Tam nie idą dzieci przecież.
@up: Moim zdaniem straszny wstyd, że dopiero wojsko jest w stanie w kimś zbudować charakter czy samodyscyplinę. Tam nie idą dzieci przecież.