Wysłany:
2012-06-15, 11:56
, ID:
1201108
Zgłoś
Panna głupia, ale trzeba przyjąć poprawkę na to, że w naszym pojebanym kraju większość biletów podpierdolił PZPN, trochę mniej sponsorzy, a najmniej dostali kibice, w związku z tym laska ta może mieć bilet zwyczajnie za darmo z racji tego, że jest przykładowo sprzątaczką w wedlu, albo ciągnie pałę prezesikowi ks oborniki, który dostał 2 bilety od pzpn (też raz byłem na takim bilecie, chociaż z pzpn nie mam żadnego związku a koleżanka, z którą byłem po prostu zna kogoś kto tam na jakimś niższym szczeblu pracuje). Druga opcja jest taka, że to dziewczyna jakiegoś kibica, aby zwiększyć szanse na bilet dużo osób do losowania zgłaszało nie tylko siebie ale też bliskie osoby (np. dziewczyna lub rodzina) i z tego co się orientuję bilety zostawały wypisywane imiennie, dlatego wylosowana osoba musiała na taki mecz iść, nawet jeśli nie była zainteresowana.